Toruń od lat był przystankiem obowiązkowym dla kandydatów PiS. Jechało się do ojca Rydzyka, by zostać dostrzeżonym, zaproszonym do studia i nieoficjalnie włączonym do grona „swoich”. Obecność w Radiu Maryja była jak polityczne bierzmowanie. Wczoraj kandydat PiS znów „ukląkł” w Toruniu. Ale już nie przed Rydzykiem tylko przed Sławomirem Mentzenem – który co prawda sutanny...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Hołd Nawrockiego
Powiązane
Narasta poważny problem? "Może wywrócić obecną koalicję"
1 godzina temu
Kalendarium - poniedziałek 30 czerwca
2 godzin temu
Przy granicy / Borbolenthina
3 godzin temu
Polecane
Stara Wieś. Wojsko wspiera działania Policji.
4 godzin temu