Hołd Nawrockiego

2 tygodni temu

Toruń od lat był przystankiem obowiązkowym dla kandydatów PiS. Jechało się do ojca Rydzyka, by zostać dostrzeżonym, zaproszonym do studia i nieoficjalnie włączonym do grona „swoich”. Obecność w Radiu Maryja była jak polityczne bierzmowanie. Wczoraj kandydat PiS znów „ukląkł” w Toruniu. Ale już nie przed Rydzykiem tylko przed Sławomirem Mentzenem – który co prawda sutanny...

Idź do oryginalnego materiału