Toruń od lat był przystankiem obowiązkowym dla kandydatów PiS. Jechało się do ojca Rydzyka, by zostać dostrzeżonym, zaproszonym do studia i nieoficjalnie włączonym do grona „swoich”. Obecność w Radiu Maryja była jak polityczne bierzmowanie. Wczoraj kandydat PiS znów „ukląkł” w Toruniu. Ale już nie przed Rydzykiem tylko przed Sławomirem Mentzenem – który co prawda sutanny...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Hołd Nawrockiego
Powiązane
Petru o wyższych podatkach: byłbym bardzo przeciwny
49 minut temu
Polecane
Po co telefon stacjonarny w pokoju hotelowym?
7 minut temu
Aby uczniowie byli bezpieczni
15 minut temu
Kto ma prawa do treści marketingowych
42 minut temu