Podczas spotkania wyborczego na sandomierskim rynku Grzegorz Braun, kandydat na Prezydenta Polski, przedstawił w środę (23 kwietnia) swoją wizję bezpieczeństwa narodowego oraz reform społeczno-gospodarczych. W przemówieniu podkreślał, iż kluczowym zadaniem państwa jest ochrona obywateli, zarówno od strony wschodniej, jak i zachodniej.
Grzegorz Braun skrytykował przekazywanie sprzętu wojskowego Ukrainie, zapowiedział zniesienie świadczeń socjalnych dla obywateli tego kraju oraz wyraził sprzeciw wobec ich uprzywilejowanego traktowania w dostępie do usług publicznych. – Polska musi być dla Polaków – zaznaczył.
Zagrożenia upatruje także po stronie zachodniej granicy, wskazując na politykę migracyjną Unii Europejskiej. Skrytykował tzw. „pakt migracyjny” oraz zapowiedział przywrócenie kontroli granicznej i odrzucenie idei centrów integracyjnych dla cudzoziemców. Opowiada się za polityką repatriacji i deportacji, argumentując, iż legalna migracja może stanowić zagrożenie dla porządku publicznego.
W sferze gospodarczej Grzegorz Braun zapowiedział likwidację podatków PIT i CIT oraz wygaszenie systemu ZUS, który nazwał „piramidą finansową”. Chce też obniżyć koszty pracy i energii, zarzucając obecnym władzom, iż Polacy przepłacają za prąd, gaz i paliwo z powodu unijnej polityki klimatycznej. – Precz z Zielonym Ładem – mówił.
Kandydat deklarował obronę najsłabszych, w tym dzieci nienarodzonych -Wtedy wiadomo, czy ma się do czynienia z cywilizacją, czy z barbarzyństwem – powiedział.
W spotkaniu uczestniczyli także współpracownicy kandydata, którzy przedstawili szczegóły programu wyborczego.









