"Grupa Trzymająca Prawo” w pułapce absurdu
Zdjęcie: Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP
Zasada „to prawo nie obowiązuje, bo naszym zdaniem uchwalono je w zamiarze obalenia praworządności” jest wzięta z tradycji Lenina i Hitlera. Bolszewicy i naziści działali w logice rewolucji. Tymczasem prawniczy anty-PiS sięga po metody rewolucyjne dla dokonania restauracji porządku, uprzywilejowującego ich, który został przed 10 laty obalony.