4 dni temu
Od czasu zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach Meta podąża ścieżką przytulania. Szef grupy na Facebooku, Mark Zuckerberg, spotkał się w listopadzie w Mar-a-Lago z ówczesnym prezydentem USA.
Teraz Meta i Trump doszli do porozumienia: firma zapłaci prezydentowi USA 25 milionów dolarów w ramach ugody w sprawie pozwu złożonego przez Trumpa o blokowanie kont. Jak podaje Wall Street Journal, 22 miliony dolarów (około 21 milionów euro) z tej kwoty zostanie przeznaczone na fundusz na bibliotekę prezydencką Trumpa. Pozostała część miałaby zostać wykorzystana m.in. na pokrycie kosztów prawnych. Meta potwierdziła doniesienia, nie podając jednak dalszych szczegółów.
Według agencji prasowej dpa, dokumenty sądowe pokazują jedynie, iż między stronami istnieje porozumienie.
Meta, podobnie jak inne platformy internetowe, zablokowała Trumpowi dostęp do Facebooka i Instagrama po szturmie na Kapitol na początku stycznia 2021 r. Zamieszki przerwały sesję parlamentu USA, na której miało zostać przypieczętowane zwycięstwo Joe Bidena w wyborach i porażkę Trumpa w wyborach prezydenckich.
Trump już wcześniej podjudzał swoich zwolenników podczas wystąpienia, powtarzając fałszywe oskarżenia, iż wybory zostały mu skradzione dzięki masowego oszustwa wyborczego. Podczas ataku początkowo powstrzymał się od wezwania napastników do wycofania się z Kapitolu. Platformy internetowe uzasadniały zakaz ryzykiem nawoływania do przemocy. Trump wniósł sprawę do sądu w 2021 roku. Meta zniosła zakaz po dwóch latach w styczniu 2023 r.
Według doniesień WSJ negocjacje w sprawie pozwu zostały wznowione po spotkaniu prezesa Meta, Marka Zuckerberga, z Trumpem w jego ośrodku Mar-a-Lago w listopadzi. Gigant mediów społecznościowych stara się poprawić relacje z Trumpem. I to pomimo faktu, iż Trump skrytykował Meta za sposób, w jaki przedstawia treści polityczne, a choćby groził Zuckerbergowi więzieniem.
Meta przekazała około miliona dolarów na inaugurację Trumpa i w styczniu zakończyła wewnętrzne programy różnorodności. Ponadto zakończono amerykańskie programy fact-checkingu i ograniczono dyskusje na tematy takie jak imigracja i tożsamość płciowa.
Częścią widocznej zmiany nastrojów w siedzibie meta było również to, iż wpływowy republikanin Joel Kaplan został mianowany „dyrektorem ds. globalnych”, a szef UFC Dana White , bliski przyjaciel Trumpa, został mianowany do zarządu.
