Gretkowska: Obejrzałam serial "Dojrzewanie" i już wiem, na kogo zagłosuję w tych wyborach

14 godzin temu
W sieci krąży przedwyborczy filmik z atrakcyjną, elokwentną dziewczyną deklarującą poparcie dla Mentzena – Zagłosuję na niego! –mówi z przekonaniem, żeby zaraz dodać: – jeżeli w to wierzysz, jesteś głupkiem. I tłumaczy, dlaczego nikt, a już na pewno młode laski, te wszystkie podręczne Konfy robić tego nie powinny. Może kogoś przekona.


Mnie przekonał do głosowania na Nawrockiego serialowy hit "Dojrzewanie". Premier Wielkiej Brytanii zaleca parlamentarzystom obejrzenie go w towarzystwie dorastających dzieci. Serial o 13-latku, który zadźgał nożem szkolną rówieśniczkę. Cztery odcinki jak cztery pigułki oczyszczające ze złudzeń gdzie żyjemy. W manosferze generującej nienawiść do kobiet.

Według statystyk wystarczy 23 minuty, by w sieci dopadł chłopca sugestywny przekaz, mający wzbudzić pogardę dla kobiet. Połowa pracy dla Konfy jest więc już wykonana przez internet. Resztę dowiozą putinowskie boty, trolle bredzące o likwidacji podatków i braku wsparcia dla Ukrainy. Menzten z Kaczyńskim głosujący przeciw Tarczy Wschód udowadniają, iż zamiast współdecydować z Brukselą o naszej obronie, mamy prawo sami, przy nieuchronnie zbliżającej się ruskiej granicy, decydować jeszcze raz w historii o naszej klęsce.

Program Konfy i manosfery jest prosty: będziesz bardziej męski, nie walcząc o wolność waszą i naszą, ale poniżając kobiety. Nie musisz sobą nic reprezentować, wystarczy, iż zepchniesz je tam, skąd przyszliśmy – jaskiń patriarchatu wykorzystującego kobiece niewolnice. Kilkunastoletni bohater "Dojrzewania" wychowany na algorytmach takiego przekazu wymierzył dziejową sprawiedliwość odrzucającej go dziewczynce. Popełnioną przez siebie zbrodnię nagraną przez kamerę przemysłową nazwał "fake newsem". To nie wymysł scenarzystów.

Podobnie zachowali się dorośli w słynnej, francuskiej sprawie Pelicot – męża odurzającego swoją żonę i nagrywającego gwałcenie jej przez sprowadzanych do domu obcych mężczyzn. Wszystko dokumentował kamerą i zdjęciami. Gwałciciele zaprzeczyli ewidentnym dowodom przestępstwa. Nie ma faktów, nie ma prawdy a królem świata został Trump ze znarkotyzowanym cyberbłaznem Muskiem, właścicielem platformy X. choćby cyborg Zuckeberg przebrał się za kolesia, ogłaszając powrót prawdziwej męskiej energii z upojnym zapachem męskich szatni i kibli. Internet, a z nim władza, wracają do przemocowców.

Wyborcy Mentzena nie mają więc czego się wstydzić. Ich kandydat ma garnitur i korzysta z pisuaru. Jest doktorem ekonomii, ale antybalcerowiczem. Tamten musiał odejść, a Menzten przyjść ratować Polskę. Korwin Mikke mówił, iż do programów wyborczych wpisuje się rzeczy zrozumiałe dla idiotów. Rozdamy dużo pieniędzy, kobiety dla wszystkich incela, feministką możesz przez cały czas być jeżeli całujesz swojego pana w rękę. jeżeli wygra, idiotyczny przekaz wyborczy wyprodukuje jeszcze więcej idiotów. Do tego dążył PiS, wtłaczając w programy szkolne zabobon. O tym samym mówił Vance na jednej z konferencji konserwatystów: "Trzeba zniszczyć uniwersytety, profesorowie są naszymi wrogami".

80% wyborców Trumpa nie dostałoby się na wyższe uczelnie, bo mają wykształcenie podstawowe. Vance pochodzący z "bidoków" jest absolwentem prestiżowego uniwersytetu Yale. Doskonale więc wie, jak edukacja uszczupla zasoby ogłupienia do politycznego wykorzystania. Trump podpisał właśnie likwidację Departamentu Edukacji. Równie dobrze może podpisać likwidację demokracji amerykańskiej.

Dlatego poświęcę się dla demokracji w Polsce i moim kandydatem w pierwszej turze będzie taktycznie Nawrocki doganiany przez Mentzena. Trzaskowski przejdzie gładko dalej. jeżeli w drugiej turze znajdzie się też Mentzen żelazny elektorat PiS-u na niego zagłosuje. Po wyborach parlamentarnych 2016 roku, gdy przez głosy na Zandberga odebrane Lewicy, większość zyskał Kaczyński, wiadomo, do czego może prowadzić procent, dwa w ostatecznej rozgrywce.

Sympatia wyborców Mentzena na szczęście nie jest pisowsko przechodnia. Kibole, antysystemowi pożyteczni idioci i młodzieńcy rozumiejący memy, ale nie rozumiejący słów, nie zagłosują w drugiej turze na Nawrockiego zalatującego im Kaczyńskim. Tak mówi wyrocznia Tik Toka, proteza mózgu wyborców Konfy.

Idź do oryginalnego materiału