Gretkowska: jeżeli pół Polski pragnie moralnego dna, trzeba to uszanować

6 godzin temu

„Dlaczego gardzę wyborcami Nawrockiego? Powinnam się nad nimi pochylić z wyrzutami sumienia, iż naszą–moją inteligencką winą jest ich gorliwa akceptacja dla kandydata alfonsa, oszusta. Głosujący na niego, albo nie chcą znać prawdy, albo popierają gangusów. Wybory prezydenckie pokazują nasze aspiracje i uprzedzenia. jeżeli pół Polski pragnie moralnego dna, trzeba to uszanować” – pisze Manuela Gretkowska w swoim wpisie w mediach społecznościowych.

Polityka to dziś bardziej sztuka iluzji niż rządzenia. Rozmowa Mentzena z Nawrockim – jak komentuje Gretkowska – była pokazem politycznego wyciągania królika z kapelusza. „Mentzen go wyjmował, Nawrocki go znikał połykając. Potem wyciągał sobie z tyłka upieczonego, udając, iż to ten sam królik co w postulatach”. Trudno o celniejsze podsumowanie spektaklu, w którym prawda jest jedynie rekwizytem, a realna wizja państwa – zaledwie scenografią.

Gretkowska nie pozostawia złudzeń: to nie programy decydują dziś o polityce, ale widowisko, które zaspokaja emocjonalne potrzeby wyborców. W opublikowanym poście bezlitośnie punktuje nie tylko kandydatów, ale i społeczeństwo, które – jak sugeruje – samo wybrało cynizm zamiast przyzwoitości. Głosujący na Nawrockiego, jej zdaniem, nie są ofiarami dezinformacji. Są współtwórcami nowego porządku, w którym liczy się zaradność, nie moralność. „Jeśli pół Polski pragnie moralnego dna, trzeba to uszanować” – powtarza z goryczą.

Wybory prezydenckie – jak zauważa – nie są konkursem kompetencji, ale plebiscytem na najbardziej wiarygodny archetyp. Portrety ostatnich prezydentów wpisuje w narodową psychodramę: Prawdziwy Polak ma w sobie coś z każdego z nich” – pisze, zestawiając kolejne głowy państwa w brutalnej ironii:

**„Polskie prezydentury według kolejności:

  1. Fanatyczny Katolik
  2. Pijak
  3. Samobójca
  4. Myśliwy
  5. Debil.
    Na koniec Alfons?”**

A dalej: „Wałęsa darował wolność. Kwaśniewski wprowadził do Unii. Dobrotliwy ojciec narodu Komorowski miał wąsy. Kaczyński – prawdziwy patriota zginął dla Polski. Duda – chronił nas przed degeneracją Zachodu. Nawrocki? Zaradny biznesmen z pistoletem gotowym bronić nas przed Rosją”.

Tę wyliczankę Gretkowska konfrontuje z kandydaturą Trzaskowskiego, który – jak pisze – „wywyższa się uczciwością i profesjonalizmem”. Kontrast nie jest tylko retoryczny. Odzwierciedla głębszy konflikt kulturowy: państwo silne i cyniczne kontra państwo przyzwoite i odpowiedzialne. „Narodu być może nie stać na Trzaskowskiego, wywyższającego się uczciwością i profesjonalizmem. 45% dla niego w najnowszym sondażu, 47% woli kandydata podobnego do nich” – stwierdza.

To właśnie ten wybór – między uczciwością a skutecznością, między prawem a bezwzględnością – stanie się prawdziwym testem przyszłej prezydentury. Nie tylko dla kandydatów, ale dla nas wszystkich. Polityka to iluzja – powtarza Gretkowska. Pytanie tylko, ilu z nas naprawdę chce zobaczyć, co jest za kurtyną.

opr. Dariusz Frach, thefad.pl / Źródło: Manuela Gretkowska (Będę wdzięczna za https://patronite.pl/manuelagretkowska)

Idź do oryginalnego materiału