Górale zrozumieli, iż marsze nic nie dają. Teraz chcą pokonać Barbarę Nowacką "fortelem"
Zdjęcie: Zmiany w lekcjach religii wejdą od 1 września
"Pokorne ciele dwie matki ssie" — brzmi staropolskie przysłowie. Jego przesłanie jest takie, iż mniej osiągnie nie ten, kto postawi sprawę na ostrzu noża niż osoba, która pozornie zgodzi się na stawiane jej wymagania, ale po chwili znajdzie inne wyjście na realizację swojego celu. Wygląda na to, iż w ten właśnie sposób chcą postąpić samorządowcy z Podhala, którym nie podoba się "sekularyzacja szkoły", jaką od miesięcy zapowiada pani minister Barbara Nowacka. Tym razem w regionie trudno jednak spodziewać się ostrych wystąpień, dramatycznych apeli czy marszów protestacyjnych w obronie "drugiej lekcji religii". Górale postanowili bowiem działać sprytniej.