POWIAT KAMIENNOGÓSKI. Na ostatniej sesji Rady Powiatu Kamiennogórskiego ponownie pojawił się gorący temat uruchomienia kopalni w Olszynach oraz wywozu urobku drogami powiatowymi przez Lubawkę. Obrady zdominowały ostre dyskusje, wzajemne oskarżenia oraz groźby pozwów o zniesławienie. Porozumienia między radnymi nie widać.
Spór o kopalnię – działka kluczem do rozwiązania problemu?
Punktem zapalnym obrad stało się wystąpienie Ewy Kocemby, byłej burmistrz Lubawki, w tej chwili radnej Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Radna wskazała na Jarosława Gęborysa, byłego starostę, a w tej chwili radnego powiatowego, jako osobę mogącą jednoosobowo zablokować powstanie kopalni. Według informacji przekazanych przez E. Kocembę, J. Gęborys jest współwłaścicielem jednej z działek w miejscu planowanej inwestycji. jeżeli jej nie sprzeda, kopalnia nie powstanie. Radna zapowiedziała również złożenie wniosku do starostwa o unieważnienie decyzji dotyczącej wyjazdu z terenu kopalni na drogę powiatową. Według niej, J. Gęborys jako ówczesny starosta, będąc współwłaścicielem działki, nie powinien brać udziału w podejmowaniu tej decyzji ze względu na konflikt interesów.
Jarosław Gęborys nie ukrywał zaskoczenia i irytacji słowami radnej wojewódzkiej. Podkreślił, iż obarczenie go odpowiedzialnością za los kopalni i przyszłość mieszkańców Lubawki uważa za absurdalne. Złożył jednocześnie ironiczną propozycję E. Kocembie, deklarując chęć sprzedaży swojej działki, co pozwoliłoby jej samej decydować o przyszłości inwestycji.
Były starosta zarzucił również E. Kocembie i poprzednim władzom Lubawki brak kompetencji. Twierdził, iż przez kilka lat trwały rozmowy z inwestorem, a obecne zdziwienie radnych dotyczące planowanego wywozu urobku przez Lubawkę uznał za niewiarygodne. E. Kocemba stanowczo odrzuciła te oskarżenia.
Przeprosiny radnego za groźbą pozwu
Sesja nie obyła się bez napięć personalnych. E. Kocemba oficjalnie zażądała przeprosin od radnego Jana Orzechowskiego, któremu zagroziła pozwem o zniesławienie. Radny Orzechowski przeprosił za swoje wypowiedzi wygłoszone podczas wcześniejszej sesji.
Droga Lubawka – Chełmsko Śląskie i kłótnia o koszty
Kolejnym punktem sporu była ekspertyza dotycząca stanu technicznego drogi powiatowej Lubawka – Chełmsko Śląskie. Radna Ewa Telega od kilku sesji domagała się podania kosztów tego opracowania. Odpowiedzi udzieliła starosta Małgorzata Krzyszkowska, informując, iż koszt ekspertyzy może wahać się między 30 a 70 tys. zł. Radna nie była usatysfakcjonowana tak ogólną odpowiedzią. Wicestarosta Andrzej Mankiewicz sprecyzował, iż szczegółowa cena zostanie ustalona dopiero po wyłonieniu wykonawcy.
Małgorzata Krzyszkowska wyjaśniła, iż procedura opracowania ekspertyzy wymaga najpierw uchwały gminy Lubawka, która zgodziła się pokryć jej koszt, a następnie podpisania porozumienia między samorządami. Starosta ostrzegła jednak radnych, iż negatywny wynik ekspertyzy może skutkować zakazem poruszania się cięższych pojazdów, takich jak autobusy czy samochody dostawcze. Jedynym sposobem uniknięcia ograniczeń byłoby przeprowadzenie kompleksowego remontu drogi.
Sesja zakończyła się bez konstruktywnych ustaleń. O przyszłości kopalni w Olszynach, jak i stanie drogi Lubawka – Chełmsko Śląskie radni będą dyskutować podczas kolejnych obrad.
MW