Gmina Włodawa pionierem zmian

3 dni temu

Dwa samorządy w Polsce są pionierami wprowadzania nowych obowiązkowych przepisów dotyczących planowania przestrzennego. Jednym z nich jest gmina wiejska Włodawa. – Wprowadzenie Planu Ogólnego Gminy, bo o takim dokumencie mowa, będzie miało istotny wpływ na kierunki naszego rozwoju, dlatego chcemy jak najszybciej zapoznać naszych mieszkańców z nowymi regulacjami – mówi wójt Dariusz Semeniuk.

Jak informuje branżowy portal OnGeo.pl w ostatnim czasie dwie gminy – Małkinia Górna oraz Włodawa – opublikowały projekty swoich Planów Ogólnych Gmin, stając się pionierami w realizacji obowiązku wynikającego z nowych przepisów dotyczących planowania przestrzennego. Dokumenty te, zgodnie z ustawą, muszą być udostępnione publicznie w Biuletynie Informacji Publicznej już na etapie uzgadniania, co umożliwia mieszkańcom zapoznanie się z ich treścią przed konsultacjami społecznymi.

Celem wprowadzenia nowej regulacji jest konieczność uporządkowania przestrzeni geograficznej poprzez zwiększenie kontroli nad wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy, a tym samym zlikwidowanie przeznaczania nadmiernej ilości terenów pod zabudowę i wyeliminowanie chaosu urbanistycznego.

– Plan Ogólny Gminy ma zastąpić Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego – tłumaczy Dariusz Semeniuk, wójt gminy Włodawa. – W teorii reforma ma dać samorządom więcej instrumentów do tego, by ukrócić dziką zabudowę czy osiedlanie się w miejscach oddalonych od wsi czy osiedli, co dla gminy oznacza oczywiście dodatkowe problemy i koszty choćby w postaci konieczności budowy nowych dróg czy ich zimowego utrzymania.

W praktyce będzie prawdopodobnie oznaczać problemy dla mieszkańców, którzy zdecydują się na rozbudowę siedliska czy postawienie wymarzonego domku na działce pod lasem. Nowe regulacje przewidują, iż każda gmina w Polsce musi opracować taki plan do 2026 roku, ale my już dzisiaj chcemy zapoznać ludzi z tym dokumentem i dać im szansę na wprowadzenie uwag, które będą oczywiście jednym z elementów konsultacji społecznych – dodaje Semeniuk. (bm)

Idź do oryginalnego materiału