– Dzięki odpowiedzialnej decyzji większości Rady, nie ma żadnego niebezpieczeństwa niezrealizowania chociażby przebudowy ulicy Orzeszkowej – powiedział Burmistrz. W trakcie dzisiejszej sesji Rady Miejskiej zdecydowano o zabezpieczeniu finansowym dla sześciu planowanych w tym roku inwestycji.
Pożyczka zostanie najpewniej zaciągnięta w 2026 roku, czyli po realizacji ulicy Orzeszkowej oraz Parku Zdrojowego. – Nie chcemy opierać się na kwocie konkretnej, czekamy bowiem na rozstrzygnięcia przetargowe. Jest to pożyczka, która pozwoli nam na realizację inwestycji ujętych we wnioskach klubów do budżetu. Bez niej trudno nam będzie realizować ulicę Orzeszkową – podkreślał przed głosowaniem Stanisław Kuryłło.
W minionych latach dzięki dofinansowaniom z Polskiego Ładu, gmina realizowała większość inwestycji nie korzystając ze wsparcia w formie kredytu. Tym razem dofinansowanie jest o wiele niższe, a oczekiwania społeczne dotyczące przebudowy – bardzo duże.
– Jest to pożyczka stricte inwestycyjna, związana z uzyskaniem funduszy zewnętrznych na realizację zadań takich jak termomodernizacja szkoły w Jarszewie, siedziby Domu Kultury, siedziby Domu Seniora, ścieżki na głaz Królewski, ulicy Orzeszkowej oraz placu przy ulicy 5 Marca. To kwota, która jedynie kompensuje koszty, które są przygotowane przez projektantów oraz inżynierów. Dziś patrząc na sygnał płynący z tego, co się stało z kosztem realizacji ulicy Orzeszkowej, widzimy, iż ceny maleją – podkreślał Burmistrz Kamienia Pomorskiego.
O tym, iż dziś przed gminami spore pole do negocjacji z wykonawcami świadczy chociażby fakt, iż w przypadku przebudowy ulicy Orzeszkowej w wyniku negocjacji obniżono znacznie koszty inwestycyjne. Środki, które powstaną w wyniku tego typu oszczędności, zostaną spożytkowane na spłatę zaciągniętych w latach 2010–2014 niekorzystnie oprocentowanych obligacji czy kredytów.
Gmina Kamień Pomorski planuje w tym roku realizację zadań inwestycyjnych na poziomie 50 mln złotych. – Jesteśmy po konsultacjach i opiniach z Regionalną Izbą Obrachunkową i chcę to jasno powiedzieć, Gminę Kamień Pomorski stać na to wraz z odciążeniem Gminy z obowiązku spłaty zaciągniętych zobowiązań. Obligacje mają zostać spłacone do 2037 roku – tłumaczył Burmistrz.
Radni płacą za populizm poprzedników
To właśnie na barki wybranych chociażby po raz pierwszy radnych spadła polityczna odpowiedzialność za decyzje ich poprzedników. Posiłkowanie się przez Gminę kredytem jest efektem m.in. nieodpowiedzialnej polityki finansowej prowadzonej przez ówczesną większość przeciwną Burmistrzowi. Co ciekawe, w okresie kadencji 2018–2024 w ościennych gminach podatki podnoszono, natomiast w Kamieniu Pomorskim podejmowano populistycznie brzmiące uchwały o utrzymywaniu opłat na tym samym poziomie.
– Deficyt budżetowy, jaki w Gminie Kamień Pomorski pojawił się w ostatnich latach, wynika z nieodpowiedzialnych decyzji o braku jakichkolwiek wzrostu podatków oraz opłat z tytułu gospodarowania odpadami. Pomimo sytuacji związanej z wojną na Ukrainie i podwyżkami cen energii przez cały czas mamy opłatę niższą od wskaźników inflacji. Pomimo podwyżek w Gminie Kamień Pomorski stawka jest jedną z najniższych w okolicy – wskazywał Kuryłło – Nikt nie brał np. pod uwagę, iż decyzją rządu zdecydowano o podwyżkach dla nauczycieli na poziomie 30%. Dostaliśmy subwencję, która pokrywała 60% potrzebnej kwoty. Ceny za energię elektryczną wzrosły, Związek Gmin RXXI, do którego wywozimy odpady zdecydował o podwyżce 15%. To przy 6 mln złotych, które płaciliśmy spowodowało dla nas nieprzewidziane koszty. Był to jeden z trudniejszych okresów w jakim przyszło nam sprawować władzę.
Rada Miejska 9 głosami „za”, przy 5 głosach „przeciw”, podjęła decyzję o zaciągnięciu zobowiązania długoterminowego. Tuż przed głosowaniem z sali wyszedł radny Marek Szymański.