Gmina Głogówek wylicza straty po powodzi

5 dni temu

Kilkaset uszkodzonych domostw. To tylko jeden z wątków związanych ze stratami gminy Głogówek, jakie poniosła w wyniku powodzi. Jednak istotny w kontekście coraz chłodniejszych nocy. Ludzie robią,co mogą, my staramy się pomagać – podkreśla Piotr Bujak. Największy problem to osuszacze, które ciężko jest wypożyczyć, a ceny ich kupna dziś są niebotyczne – dodaje burmistrz Głogówka.

Osobna kwestia to straty rolnicze. Według szacunków rządu największe spośród gmin w regionie – zaznacza włodarz.

– Chodzi o zalane uprawy, zasiewy, ale także pożywienie dla zwierząt. Tu spotykamy się z dość dużą pomocą oddolną ze strony rolników, wsparcie zapowiedział też wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jednak osobnym problemem jest duża ilość zalanego pożywienia, które jest odpadem i nie wiadomo, jak ten odpad zakwalifikować, tu potrzebujemy wsparcia systemowego – dodaje Poranny Gość Radia Doxa.

Kolejny temat to straty w infrastrukturze gminnej. U nas przede wszystkim to zniszczone boiska czy place zabaw. Na szczęście nie ucierpiały placówki oświatowe, które w tej chwili działają. Przeorganizowania wymagała jednak komunikacja zbiorowa, także transport uczniów.

Piotr Bujak:

Autor: DBK/SP

Idź do oryginalnego materiału