Kryzys na polsko-niemieckiej granicy odbił się szerokim echem w mediach. W poniedziałek amerykańska agencja AP udostępniła nagrania z przejścia granicznego w Słubicach, gdzie w poniedziałek rozpoczęły się kontrole po stronie polskiej. Głosu do całej sytuacji udzieliła jedna z mieszkanek Frankfurtu nad Odrą. - To smutne, można by znaleźć miejsce, które obie strony mogłyby kontrolować jednocześnie. Niemcy nie mogą dojechać do domu, a Polacy do pracy w Niemczech. Cała ta sprawa wstrzymuje wszystko. Gdyby obie strony były w jednym miejscu, obie pracowały razem, byłoby najlepiej. W końcu jesteśmy wspólnotą, prawda? - oceniła Niemka. Jak przekazała AP, państwa członkowskie UE mogą tymczasowo przywrócić kontrole graniczne w przypadku poważnego zagrożenia, takiego jak bezpieczeństwo wewnętrzne. Komentarza w tej sprawie udzielił również burmistrz Słubic. - Tak, to bardzo smutna sytuacja. Bardzo długo walczyliśmy o to, aby znaleźć się w strefie Schengen. Dziś znów widzimy kontrolę graniczną na granicy polsko-niemieckiej - dodał burmistrz Tomasz Stefański. Więcej w materiale wideo.
3 godzin temu
