Zorganizowane przez miasto mobilne zbiórki starych i niepotrzebnych tekstyliów w gliwickich dzielnicach przyniosły świetne rezultaty. Akcja będzie nie tylko kontynuowana, ale i odbywać się ma z większą częstotliwością.
Od początku roku, zgodnie z przepisami, odpady tekstylne, a więc m.in. stare ubrania czy buty, podlegają segregacji.
Samorządy różnie podeszły do tej kwestii – jedne stawiają na ulicach dodatkowe kontenery, inne zachęcają mieszkańców do częstszych wizyt w PSZOK-ach.
Gliwiczanie chętnie oddają odpady tekstylne
W Gliwicach miasto zorganizowało mobilne zbiórki. Mieszkańcy mogli przekazywać np. stare, podarte, nienadające się do naprawy kurtki, płaszcze, spodnie, swetry, bluzy, bluzki, bieliznę, zużyte obuwie, czy tekstylne elementy wyposażenia wnętrz – zasłony, firany, zniszczone koce, kołdry, poduszki, narzuty, ręczniki, szmaty czy ścierki.
GUS: W 2024 r. przeciętny Polak wytworzył 20 kg odpadów więcej niż rok wcześniej
Już pierwsza tura mobilnych zbiórek odpadów tekstylnych, która ruszyła w marcu pokazała, iż takie działania są bardzo potrzebne a gliwiczanie chętnie się w nie włączają. Mieszkańcy przekazali ponad 14 ton odpadów tekstylnych. Władze miasta zdecydowały więc, iż w drugim półroczu akcja będzie kontynuowana. Co więcej, zbiórek ma być więcej – po dwie w dzielnicy, a w Łabędach, Sośnicy i na Sikorniku, liczących bardzo dużo mieszkańców – po cztery. Zmienią się też niektóre lokalizacje w dzielnicach tak, aby dostęp do zbiórek nich był jak najłatwiejszy.
Z kolei w przyszłym roku tekstylia będą odbierane cyklicznie z nieruchomości, podobnie jak inne odpady segregowane. Domy jednorodzinne mają zostać wyposażone w odpowiednie worki, a nieruchomości wielorodzinne w odrębne kontenery na tekstylia.