Gigantyczny pożar hali w Siemianowicach. MSWiA: Służby specjalne już działają!

11 godzin temu

W Siemianowicach Śląskich zakończyła się intensywna faza akcji gaśniczej po ogromnym pożarze hali produkcyjno-magazynowej z tworzywami sztucznymi. Obiekt o powierzchni około 3000 metrów kwadratowych stanął w ogniu w poniedziałek przed godziną 17:00, generując kłęby dymu widoczne z odległości ponad 25 kilometrów. Mimo opanowania żywiołu, akcja dogaszania pogorzeliska potrwa jeszcze wiele godzin. Na miejscu zdarzenia od samego początku pracowało 48 zastępów straży pożarnej, czyli łącznie 116 strażaków, a ich liczba przez cały czas przekracza sto osób. Co kluczowe, według wstępnych ustaleń służb, nie doszło do skażenia wód, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Sytuację na bieżąco monitoruje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w kontekście ostatnich wydarzeń w kraju, nie wyklucza żadnego scenariusza.

Skala Zniszczeń i Heroiczna Akcja Gaśnicza

Pożar przy ulicy Chemicznej w Siemianowicach Śląskich objął znaczną część hali, w której składowano tworzywa sztuczne. Intensywność ognia i jego szybkie rozprzestrzenianie stanowiły ogromne wyzwanie dla służb. Kapitan Sebastian Karpiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP, potwierdził, iż ogień objął powierzchnię około 3000 mkw. Działania gaśnicze rozpoczęły się natychmiast po zgłoszeniu, a na miejscu pojawiły się siły Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z całego regionu. Dzięki skoordynowanej pracy ponad stu strażaków udało się opanować rozprzestrzenianie się ognia. Mimo skali pożaru, najważniejsza informacja to brak poszkodowanych – załoga hali została bezpiecznie ewakuowana jeszcze przed przybyciem służb.

Alert RCB i Bezpieczeństwo Mieszkańców Śląska

W związku z ogromną emisją dymu, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wysłało pilny alert SMS do mieszkańców kilkunastu miast i powiatów województwa śląskiego. Ostrzeżenie trafiło do Siemianowic Śląskich, Katowic, Chorzowa, Świętochłowic, Bytomia, Rudy Śląskiej, Piekar Śląskich, Sosnowca, Mysłowic, Dąbrowy Górniczej oraz powiatu będzińskiego. Treść alertu była jasna: „Uwaga! Pożar hali produkcyjnej w Siemianowicach Śląskich (ul. Chemiczna). Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb”. Dodatkowo, policja podjęła decyzję o całkowitym zamknięciu przejazdu ulicą Chemiczną, aby zapewnić bezpieczeństwo i swobodny dostęp służbom ratunkowym. Mieszkańcy proszeni są o ścisłe stosowanie się do zaleceń, dopóki akcja dogaszania nie zostanie w pełni zakończona.

Reakcja MSWiA: Wątek Dywersji na Celowniku Służb Specjalnych

Na pożar w Siemianowicach Śląskich niemal natychmiast zareagował minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Podczas briefingu prasowego, minister podkreślił, iż wszystkie duże pożary są traktowane niezwykle poważnie i oceniane z punktu widzenia potencjalnych aktów dywersji. „Mieliśmy już do czynienia z kilkunastoma przypadkami dywersji, w związku z tym każde duże zdarzenie jest oceniane z punktu widzenia: czy może być efektem aktu dywersji” – zaznaczył Siemoniak, informując o spotkaniu z szefami służb specjalnych w celu analizy ostatnich incydentów. Minister zaapelował jednocześnie, aby nie formułować żadnych pochopnych wniosków, zanim eksperci będą mogli wejść na miejsce zdarzenia i przeprowadzić szczegółowe badania.

Wstępne Ustalenia i Dodatkowe Zagrożenia

Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA, przekazał wstępne informacje dotyczące przyczyn pożaru. Według pierwszych meldunków, ogień miał wybuchnąć podczas obsługi maszyny z laserem, służącej do cięcia materiałów. To kluczowa informacja dla śledztwa. Dodatkowo, sytuację komplikował fakt, iż wewnątrz hali znajdowały się butle z acetylenem, stwarzające realne zagrożenie wybuchem. Z tego powodu na miejscu akcji gaśniczej obecna była specjalistyczna jednostka chemiczna, której zadaniem było monitorowanie i minimalizowanie ryzyka. Obecność tych materiałów znacząco utrudniła i wydłużyła działania strażaków, wymagając od nich szczególnej ostrożności i precyzji.

Read more:
Gigantyczny pożar hali w Siemianowicach. MSWiA: Służby specjalne już działają!

Idź do oryginalnego materiału