Nawet Leszek Balcerowicz ostro krytykuje rząd Donalda Tuska za największy w historii deficyt budżetowy.
Ich bezczelność zapiera dech w piersiach! Rząd Donalda Tuska odpowiada za rekordowy deficyt budżetowy, który już teraz staje się jednym z największych w historii III RP. choćby według szacunków Ministerstwa Finansów, dziura w państwowych finansach w 2025 roku przekroczy poziom zaplanowany w ustawie budżetowej, a tempo zadłużania rośnie szybciej, niż przewidywano.
Ekonomiści ostrzegają, iż w obliczu spowolnienia gospodarczego i wysokich kosztów obsługi długu publicznego, obecna polityka fiskalna grozi zachwianiem stabilności finansów państwa. W efekcie Polska zbliża się do poziomów zadłużenia, które mogą w przyszłości ograniczyć pole manewru w polityce gospodarczej i wymusić podwyżki podatków lub cięcia wydatków.
W tym samym czasie rząd chwali się rosnącym PKB i innymi wskaźnikami gospodarczymi, które nie są jego zasługą. Dostrzegł to nawet Leszek Balcerowicz.
– Andrzej Domański, minister finansów, chwali się danymi GUS nt wzrostu naszej gospodarki, na który nie ma większego wpływu. Natomiast milczy o ogromnym deficycie budżetu, za który – wraz z Donaldem Tuskiem – najbardziej odpowiada – napisał na X Balcerowicz.
Andrzej Domański, minister
finansów, chwali się danymi GUS
nt wzrostu naszej gospodarki, na
który nie ma większego wpływu.
Natomiast milczy o ogromnym
deficycie budżetu, za który –
– wraz z Donaldem Tuskiem-
najbardziej odpowiada.
— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) September 17, 2025