Potężna awaria prądu sparaliżowała życie na Dominikanie, powodując chaos komunikacyjny, zatrzymanie przemysłu i problemy z łącznością.
Według Dominikańskiej Spółki Przesyłu Energii Elektrycznej doszło do wyłączenia elektrowni w San Pedro de Macoris i Quisqueya, co spowodowało lawinową serię awarii w innych częściach systemu. Przyczyna pozostaje nieznana.
Brak prądu unieruchomił metro w Santo Domingo i sparaliżował ruch drogowy po wyłączeniu sygnalizacji świetlnej. Nie wiadomo, kiedy zasilanie zostanie przywrócone.
Z danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej wynika, iż ok. 60 proc. energii w kraju pochodzi z ropy i jej pochodnych, reszta z węgla, gazu i źródeł odnawialnych.

3 godzin temu








