3 godzin temu
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, iż nieopłacanie abonamentu RTV w Polsce może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji finansowych. Kontrole stają się coraz bardziej intensywne, a kary osiągają niebotyczne sumy.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Tylko w pierwszych pięciu miesiącach 2024 roku, zaległości w opłatach za abonament RTV pozwoliły Skarbowi Państwa zgromadzić ponad 11 milionów złotych. Taki wynik pokazuje determinację urzędów w ściganiu zobowiązań, które wielu Polaków próbuje ignorować.
Szokująca kwota 147 000 złotych kary, którą zapłacił jeden z rekordzistów, powinna być ostrzeżeniem dla wszystkich. Standardowa kara wynosi 30-krotność miesięcznej opłaty, co zwykle oscyluje między 1500 a 2000 złotych. Jednak w przypadku przedsiębiorców, jak właściciele hoteli, suma ta może być znacznie wyższa.
W obecnym roku wykryto 587 przypadków używania niezarejestrowanych odbiorników RTV, skutkujących nałożeniem kar na łączną sumę 974 tysięcy złotych. Kontrolerzy z Poczty Polskiej mogą pojawić się niespodziewanie, weryfikując nie tylko fakt posiadania odbiorników, ale również regularność ich opłacania.
W odpowiedzi na szerokie unikanie opłat, rząd planuje wprowadzenie nowej opłaty audio-wizualnej, która miałaby być pobierana razem z podatkiem. Takie rozwiązanie znacznie utrudniłoby omijanie zobowiązań.
Zanim nowe przepisy wejdą w życie, obowiązujące regulacje są egzekwowane z niezmienną surowością. Warto zastanowić się, czy ryzyko związane z niepłaceniem abonamentu RTV rzeczywiście opłaca się w obliczu potencjalnie wysokich kar i coraz skuteczniejszych kontroli.
Zanim usłyszysz pukanie do drzwi, zastanów się dwa razy – czy warto ryzykować? Opłacanie abonamentu RTV może okazać się znacznie mniej kosztowne niż konsekwencje jego unikania.
