Giertych zaczepił Brudzińskiego na X. I się zaczęło. Europoseł PiS o "gó**oburzy"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl


Poseł KO Roman Giertych przekazał w weekend na portalu X, iż czeka na działania prokuratury w słynnej sprawie faktur za remont mieszkania europosła PiS Joachima Brudzińskiego. Polityk Zjednoczonej Prawicy nie pozostawił tego bez reakcji.
Czego dotyczy sprawa faktur: W ubiegłym roku "Gazeta Wyborcza" podała, iż szefowa pionu ds. technicznych w Polskim Holdingu Hotelowym Agnieszka Łebska miała nadzorować remont mieszkania europosła PiS Joachima Brudzińskiego. "Jeździła na miejsce, rozrysowywała plan lokalu, mierzyła ściany, doradzała, co i jak zrobić, polecała ekipę i negocjowała z nią ceny. Wszystko raportowała Cristescu [prezes PHH - red.], a ten Brudzińskiemu" - wskazywała "GW". Polski Holding Hotelowy tłumaczył, iż Łebska pomagała politykowi z własnej inicjatywy, w czasie wolnym. Z kolei europoseł PiS złożył pozew przeciwko "GW". Podkreślał, iż remont sfinansował z własnych środków. Dołączył jednocześnie do pozwu "przykładowe faktury" i "dowody zapłaty za usługi".


REKLAMA


Giertych o fakturach polityka PiS: W sobotę poseł KO Roman Giertych zwrócił uwagę na portalu X, iż sprawa faktur Joachima Brudzińskiego była w ostatnich godzinach jednym z najpopularniejszych poruszanych tematów. "Czekamy na działania prokuratury, która z pewnością uzna, iż wszystko było ok, skoro masz wszystkie faktury" - stwierdził Giertych, zwracając się do europosła PiS.


Zobacz wideo Donald Tusk nie spodziewał się ciosu z tej strony. To było starcie roku 2024


Odpowiedź Joachima Brudzińskiego: "Tak, tak, to niezwykle ekscytujące, cieszę się pana euforią z umiejętności wywoływania "gó..oburzy" na X. Ale czy byłby pan uprzejmy i podzielił się z nami, co na akcję wjazdu policji i prokuratury do klasztoru Dominikanów ma do powiedzenia pana stryj, wpływowy watykański dominikanin?" - odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości. "Jak pan myśli, co by się działo gdyby włoska policja i prokuratura dała nakaz przeszukania jego zakonnej celi, gdy pan zbiegł z Polski przed wymiarem sprawiedliwości?" - dodał. Nawiązał tym samym do działania służb, które szukały posła PiS Marcina Romanowskiego.
Roman Giertych do europosła PiS: "Nigdy nie zbiegłem, bo nigdy (w przeciwieństwie do Pana kumpli) nie byłem szukany, gdyż sąd oddalił wasze starania, abyście mogli mnie szukać. Nadto mój stryj nie mieszka we Włoszech tylko w środku Watykanu, więc choćby gdybyście chcieli, to Pałacu Apostolskiego nie moglibyście przeszukać" - odpowiedział poseł KO.
Przeczytaj więcej o przeszukaniu klasztoru Dominikanów. Śledczy szukali RomanowskiegoŹródła: "Gazeta Wyborcza", pozew Joachima Brudzińskiego, Roman Giertych na portalu X, wpis europosła PiS
Idź do oryginalnego materiału