
Roman Giertych
Przeczytałem wywiad z Karolem Nawrockim, w którym lekceważąco wyraził się o roli korespondenta wojennego w Afganistanie, którą pełnił w czasie wojny z ZSRR, po stronie wolnych Afgańczyków, Radosław Sikorski a jednocześnie uznał, iż bardziej rycerska niż jego, jest walka na pięści podczas ustawek kibiców. Funkcja, którą Karol Nawrocki pełni, nie jest kompatybilna z ustawkami, bijatykami, oszustwami staruszków, przywożeniem prostytutek Niemcom, zażywaniem środków pobudzających
Wielce Szanowny Panie!
Przeczytałem Pański wywiad, w którym lekceważąco wyraził się Pan o roli korespondenta wojennego w Afganistanie, którą w czasie wojny z ZSRR, po stronie wolnych Afgańczyków, pełnił obecny wicepremier Radosław Sikorski, a jednocześnie uznał Pan, iż bardziej rycerska niż jego jest Pana walka na pięści podczas ustawek kibiców.
Szanowny Panie!
Dziwnym zbiegiem okoliczności i dziwnym kaprysem prezesa PiS pełni Pan funkcję Prezydenta RP, mimo iż nie wiemy, jaki był ostateczny wynik wyborów, i mimo braku stwierdzenia ważności wyborów przez SN. Czy mógłby więc Pan w czasie pełnienia tej funkcji zachowywać się chociaż odrobinę z godnością i powagą? Funkcja, którą Pan pełni, nie jest kompatybilna z ustawkami, bijatykami, oszustwami staruszków, przywożeniem prostytutek Niemcom, zażywaniem środków pobudzających. Nie wolno Panu teraz takich działań chwalić! Pełni Pan funkcję, która polega na reprezentowaniu, w niektórych zatwierdzonych przez rząd sytuacjach, wielkiego narodu, który wydał przez wieki wielu uczonych, mężów stanu, świętych, którzy byli inspiracją dla całego świata. Weź się Pan ogarnij i przestań zachowywać jak rozkapryszone dziecko. Nikt Panu nie dał prawa do uważania, iż funkcja, na którą Panu przypadła, daje Panu prawo do rządzenia krajem. Natomiast, pełniąc tę funkcję, postaraj się Pan chociaż przypominać prezydenta! Prezydent RP nie chwali bójek, bo to ciężkie przestępstwo.
Powołujesz się Pan często na wiarę katolicką. Informuję Pana, iż Katechizm Kościoła Katolickiego w punktach 2268–2275 potępia grzechy przeciwko życiu, w tym narażanie życia innych i pobicia. Publicznie pochwala Pan przestępstwo (co samo w sobie jest przestępstwem z art. 255 § 3 k.k.) i de facto zachęca Pan młodych ludzi do takich „rycerskich” postaw. Weź się Pan zastanów nad odpowiedzialnością moralną, jeżeli ktoś w wyniku Pana zachęty weźmie udział w takiej „ustawce” i zginie. Przecież będziesz Pan pośrednio odpowiedzialny za taką śmierć.
Skoro już Pan pełnisz tę funkcję i skoro tylu ludzi na Pana głosowało, to zachowuj się Pan jak I obywatel RP, a nie I kibol RP.
I na koniec. Prezes Rady Ministrów prowadzi w tej chwili ważne rozmowy dyplomatyczne, które mogą przesądzić na wiele dekad o pozycji naszego kraju w Europie i na świecie. Mówiąc delikatnie, weź Pan skorzystaj z okazji do milczenia, pójdź sobie na siłownię lub zwiększ liczbę branych snusów i przestań przeszkadzać! Podważanie przez Pana pozycji Polski jest zwykłym psuciem bez żadnego sensu. Skoro masz Pan dobre relacje z Donaldem Trumpem, to ujmij się za polskimi więźniami na Białorusi, którzy mimo porozumienia USA z Białorusią przez cały czas siedzą w łagrach. Zrób Pan coś pozytywnego, bo chyba tego, iż nasza gospodarka osiągnęła 20. pozycję na świecie i przynależymy do G20, nie przypisujesz Pan sobie. Od lat przecież żyjesz Pan na koszt podatnika i żadnej działalności (przynajmniej tej legalnie opodatkowanej) Pan nie prowadziłeś, stąd Pańska w tym zasługa żadna.
Generalnie, Panie Nawrocki, zrób Pan coś pożytecznego, a przynajmniej przestań przeszkadzać, jak inni robią.
Z należnymi wyrazami szacunku,
Roman Giertych

2 godzin temu











