Gdzie szukać bezpiecznych inwestycji w dobie zaostrzającej się wojny handlowej USA-Chiny? Kompleksowa analiza rynku chińskiego

1 dzień temu

Opracowano na podstawie publikacji Amber Zhang, analityczki związanej z China Mobile

Inwestowanie w cieniu geopolityki

W ciągu ostatnich kilku lat stosunki handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami stały się jednym z kluczowych czynników kształtujących globalne rynki finansowe. Wprowadzane przez obie strony cła, ograniczenia technologiczne i retoryka polityczna sprawiają, iż inwestorzy stoją przed trudnym wyzwaniem – jak lokować kapitał, aby jednocześnie osiągać zyski i minimalizować ryzyko?

W tym kontekście szczególnie interesujące wydają się spółki chińskie, które – choć funkcjonują w trudnym otoczeniu makroekonomicznym – mogą oferować stosunkowo bezpieczne schronienie dla kapitału. Jak wynika z analiz Amber Zhang, ekspertki związanej z China Mobile (największym operatorem telekomunikacyjnym na świecie), kluczem do sukcesu jest dziś odpowiednia selekcja sektorów i spółek.


1. Dlaczego rynek chiński wciąż wart uwagi?

Mimo napięć geopolitycznych, Chiny pozostają drugą największą gospodarką świata, a ich rynek kapitałowy oferuje unikalne możliwości. W ostatnich miesiącach można zaobserwować kilka istotnych trendów:

a) Względna odporność rynku A-shares

Indeks CSI 300, skupiający 300 największych spółek notowanych w Szanghaju i Shenzhen, wykazuje większą stabilność niż bardziej spekulacyjny rynek hongkoński. Jest to związane z kilkoma czynnikami:

  • Silne wsparcie ze strony tzw. “national team” – rządowych funduszy inwestycyjnych, które aktywnie interweniują w celu stabilizacji rynku.
  • Mniejsza ekspozycja na kapitał zagraniczny – inwestorzy instytucjonalni z Zachodu mają ograniczony dostęp do akcji A-shares, co zmniejsza ich podatność na globalne wahania nastrojów.
  • Polityka gospodarcza Pekinu – w obliczu spowolnienia gospodarczego rząd Chin wprowadza kolejne bodźce fiskalne i monetarne, które wspierają przedsiębiorstwa krajowe.

b) Defensywność vs. spekulacja

W obecnych warunkach warto unikać nadmiernej ekspozycji na mocno wycenione spółki technologiczne, które są szczególnie wrażliwe na zmiany w globalnym łańcuchu dostaw i restrykcje eksportowe. Zamiast tego Zhang rekomenduje skupienie się na:

  • Spółkach o stabilnych przychodach i wysokich dywidendach (np. sektor telekomunikacyjny, banki).
  • Przedsiębiorstwach zorientowanych na rynek wewnętrzny, które są mniej narażone na wahania popytu globalnego.

2. Dywidendy jako strategia obronna

W warunkach spadających stóp procentowych (chińskie 10-letnie obligacje rządowe oferują w tej chwili zaledwie ~1,6%) oraz rosnącej niepewności, akcje wysokodywidendowe stają się szczególnie atrakcyjne.

Przykład: China Mobile

  • 60% udział w rynku telekomunikacyjnym w Chinach.
  • Stabilny model biznesowy – usługi telekomunikacyjne pozostają niezbędne niezależnie od koniunktury.
  • Atrakcyjna dywidenda – historycznie wypłacała akcjonariuszom ok. 5-7% rocznie.

W lutym 2025 r. Zhang wskazywała, iż sektor telekomunikacyjny łączy w sobie zarówno potencjał wzrostowy (rozwój 5G, chmura obliczeniowa), jak i defensywność. W obecnej sytuacji geopolitycznej ta kombinacja wydaje się szczególnie cenna.


3. Rynek kapitałowy Chin – najważniejsze fakty

Aby lepiej zrozumieć specyfikę inwestowania w Chinach, warto przyjrzeć się strukturze tamtejszego rynku kapitałowego:

GiełdaRok założeniaSpecyfika
Szanghaj (SSE) 1990 Dominują duże spółki państwowe i przemysłowe.
Shenzhen (SZSE) 1990 Skupia więcej spółek technologicznych i innowacyjnych.
Hongkong (HKEX) 1891 Najbardziej umiędzynarodowiona, dostępna dla inwestorów zagranicznych.
Beijing (BSE) 2021 Mniejsza płynność, skupia głównie małe i średnie przedsiębiorstwa.
Star Market 2019 Chiński odpowiedzik NASDAQ, specjalizuje się w spółkach high-tech.

Choć chiński rynek giełdowy ma dopiero ok. 30 lat, jego kapitalizacja przekracza już 11 bln USD, co czyni go drugim największym na świecie po USA.


4. Ryzyka, o których warto pamiętać

Inwestując w Chinach, należy brać pod uwagę:

  • Kontrolę kapitału – Chiny wciąż stosują ograniczenia w przepływie walut, co może utrudniać wypłatę zysków.
  • Interwencjonizm państwowy – Rząd może w dowolnym momencie wprowadzić nowe regulacje, które wpłyną na wycenę spółek.
  • Ryzyko polityczne – Eskalacja napięć z USA może prowadzić do kolejnych ograniczeń w handlu i inwestycjach.

Czy warto inwestować w Chinach w 2025 roku?

Wnioski Amber Zhang sugerują, iż tak, ale pod warunkiem ostrożnej selekcji. Najbezpieczniejszym wyborem wydają się:

  1. Spółki wysokodywidendowe (np. China Mobile, banki).
  2. Przedsiębiorstwa z rynku A-shares, wspierane przez politykę rządową.
  3. Sektory defensywne, mniej wrażliwe na globalne wstrząsy.

Oczywiście, każda decyzja inwestycyjna powinna być poprzedzona własną analizą i uwzględnieniem indywidualnej tolerancji ryzyka. Powyższa opinia nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej, a jedynie przegląd aktualnych trendów.

Źródła:

  1. Amber Zhang, Baiguan (17.04.2025) – analiza rynku chińskiego.
  2. China Securities Regulatory Commission (CSRC) – dane o rynku kapitałowym.
  3. Bloomberg, Reuters – dane o indeksach i obligacjach.
  4. World Federation of Exchanges – statystyki giełdowe.

Materiał ma charakter informacyjny i nie zastępuje profesjonalnego doradztwa inwestycyjnego.

Leszek B. Ślazyk

e-mail: [email protected]

© www.chiny24.com

Idź do oryginalnego materiału