1 tydzień temu
– Dla mieszkańców oznacza to tyle, iż ceny energii będą miały szanse być konkurencyjne, a jednocześnie przyczyni się to do redukcji emisji dwutlenku węgla. Zależy mi na tym jako prezydentce miasta i zależy na tym wszystkim mieszkańcom, bo Gdynia stara się jak najbardziej ograniczyć emisję śladu węglowego – stwierdziła prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek.
Od gazu ziemnego do biomasy
Wiceprezes PGE Energia Ciepła Mariusz Michałek podkreślił, iż spółka realizuje w Gdyni dwie inwestycje. – Pierwszą jest budowa instalacji na biomasę. Druga to agregaty kogeneracyjne. Żeby te agregaty miały szansę pracować musimy też zadbać o to, żeby do nich dostarczyło niskoemisyjne paliwo. Nazywamy to paliwem zastępczym, jakim jest gaz – tłumaczył.
Prezes Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gdyni (OPEC) Wojciech Folejewski powiedział, iż firma pracuje nad modernizacją i usprawnianiem sieci ciepłowniczej, aby była ona oszczędna i redukowała straty. – W ciągu pięciu lat obniżyliśmy straty w Gdyni o około 2%. Każdy procent to jest 5 milionów rocznie oszczędności – dodał.
Grupa robocza wypracuje długookresowy plan
Sygnatariusze listu podkreślają, iż jednym z głównych punktów podpisanego w czwartek dokumentu jest zapis o utworzeniu wspólnej grupy roboczej, której zadaniem będzie przeprowadzenie szczegółowej analizy i wypracowanie rekomendacji dotyczących inwestycji i rozwoju systemu ciepłowniczego, w tym planów związanych z odejściem od węgla.
Kolejnym elementem ma być przeprowadzenie strategicznej analizy w perspektywie krótko, średnio i długoterminowej, której celem jest identyfikacja zagrożeń dla stabilności dostaw ciepła oraz wypracowanie działań na rzecz dekarbonizacji i dążenia do neutralności klimatycznej.
