Ale dzisiaj uważam, iż zaproponowany kierunek "okrągłego stołu" jest słuszny. Nie wyobrażam sobie , żeby wymiar sprawiedliwości naprawiła obecna większość parlamentarna przy sprzeciwie pozostałych. Taka zmiana będzie i niestabilna (po jej wprowadzeniu będzie kontestowania przez dużą część środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego) i nietrwała (unicestwi ją zmiana władzy). A zatem skoro mleko się rozlało, to zamiast [...]