Początek lat osiemdziesiątych. Mała wiejska miejscowość niedaleko Nicei. W żyjącej jeszcze tradycyjnym rytmem rodzinie rzeźników nagle pojawiają się dwaj jeźdźcy apokalipsy końca XX wieku – heroina i nieznany podówczas wirus HIV. O wstydzie związanym z narkomanią i AIDS, a także końcu samowystarczalnego prowincjonalnego świata opowiada Anthony Passeron, autor autobiograficznej opowieści „Uśpione”.
Gdy mówią o AIDS, ich słowa wciąż wydają im się „zarażone”
4 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Gdy mówią o AIDS, ich słowa wciąż wydają im się „zarażone”
Powiązane
Polecane
Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"
1 godzina temu
Decyzja ws. aresztu dla Janusza Palikota odroczona
1 godzina temu