4 miesięcy temu
Już dzisiaj a dokładnie o godzinie 9:00, w Sądzie Okręgowym w Warszawie rozpocznie się cywilny proces, który z pewnością przyciągnie uwagę mediów i opinii publicznej. G. Weychert, mieszkaniec Śląska, pozywa Prezydenta Andrzeja Dudę, oskarżając go o łamanie Konstytucji RP oraz naruszanie zasad praworządności. To bezprecedensowy proces w historii Polski.
Pozew Weycherta został złożony w lipcu 2020 roku, jednak sąd dopiero teraz wyznaczył termin pierwszej rozprawy. Zarzuty skierowane przeciwko Prezydentowi dotyczą przede wszystkim jego działań w kontekście nominacji sędziowskich i roli głowy państwa w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Wśród najważniejszych oskarżeń wymienia się:
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
G. Weychert, kierujący Górniczą Spółdzielnią Mieszkaniową w Jastrzębiu-Zdroju i mieszkający w małej miejscowości w powiecie wodzisławskim na Śląsku, mówi z przekąsem: „Widać, iż trwająca osiem lat reforma wymiaru sprawiedliwości autorstwa Zbigniewa Ziobro raczej się nie udała”.
Duda liczy na to, iż pozew zostanie oddalony, bo uważa, iż prezydenta nie można pozywać.
Jutro 10 maja o godz. 9, w Sądzie Okręgowym w Warszawie rozpocznie się cywilny proces, w którym obywatel G.Weychert pozywa Prezydenta Dudę za łamanie konstytucji i naruszenie praworządności. Świadkami będą byli prezesi TK. Czyż to nie jest piękne? https://t.co/x7BdIlYL2V
— Monika Mesuret (@NocnaZ) May 9, 2024
