Zarząd Województwa Lubuskiego ogłosił konkurs „Aktywne Lubuskie”, który ma zachęcić do udziału w głosowaniu. Trzy gminy z najwyższą frekwencją otrzymają wsparcie finansowe na lokalne inwestycje – w sumie 500 tysięcy złotych.
Frekwencja decyduje o wszystkim
W konkursie biorą udział wszystkie gminy województwa lubuskiego – od dwóch stolic regionu po najmniejsze miejscowości. Zwycięzcy zostaną wyłonieni na podstawie procentowego udziału głosujących, z dokładnością do setnych części procenta.
Na zwycięzców czekają nagrody:
250 000 zł za I miejsce
150 000 zł za II miejsce
100 000 zł za III miejsce
Pieniądze zostaną przeznaczone na inwestycje wskazane przez poszczególne gminy – to może być nowa infrastruktura, remonty, modernizacje. Decyzje podejmą samorządy.
Region chce wyjść z frekwencyjnego dołka
– W pierwszej turze województwo lubuskie znalazło się wśród regionów z najniższą frekwencją. To sygnał, iż trzeba działać – mówi marszałek Marcin Jabłoński, pomysłodawca kampanii.
W pierwszej turze w Lubuskiem głosowało 61,89% uprawnionych, przy średniej krajowej wynoszącej 67,31%. Najlepiej wypadła gmina Kłodawa – 70,38%.
– 1 czerwca to Dzień Dziecka, ale i dzień poważnych decyzji. Chcemy, żeby mieszkańcy regionu poczuli, iż ich głos ma znaczenie, także dla lokalnej społeczności – podkreśla Jabłoński.
Gorzów, Kłodawa, a może Zielona Góra?
Jak zaznacza wicemarszałek Grzegorz Potęga, w tym konkursie liczy się wyłącznie frekwencja w procentach, niezależnie od wielkości gminy.
– U nas formuła jest otwarta. To znaczy, iż o ile w Zielonej Górze pójdzie do wyborów 88,8%, a w Gorzowie 88,9% mieszkańców, to jednak Gorzów wygra tę statystykę, a jeżeli Kłodawa stanie na wysokości zadania i będzie tam na przykład 91,2%, to Kłodawa dostanie ten bonus w wysokości 250 tys. złotych. Jest o co walczyć. Tu naprawdę każdy głos ma znaczenie – zaznacza Potęga.
Celem konkursu jest nie tylko mobilizacja mieszkańców, ale też wzmacnianie poczucia wspólnoty i zaangażowania w sprawy publiczne. Jak mówi wicemarszałek: – Idąc na wybory, działacie na rzecz swojej gminy.