Francuzi głosują, policja szykuje się na czarny scenariusz

2 miesięcy temu
Francuskie służby spodziewają się aktów przemocy po zakończeniu drugiej tury wyborów parlamentarnych nad Sekwaną, które realizowane są w niedzielę. Pod uwagę brana jest możliwość starć z udziałem aktywistów radykalnej lewicy i radykalnej prawicy. W Paryżu zmobilizowano pięć tysięcy funkcjonariuszy policji - informuje dziennik "Le Figaro".
Idź do oryginalnego materiału