Fotoreporter prezydenta w Płocku. O Dudzie, Kaczyńskim, Tusku i snajperach [ZDJĘCIA]

2 godzin temu
Zdjęcie:


W płockiej Mediatece odbyło się bardzo interesujące spotkanie z Jakubem Szymczukiem – fotoreporterem, który przez siedem lat pracował jako oficjalny fotograf prezydenta Andrzeja Dudy.

Na spotkanie zaprosiła grupa fotograficzna 7shutters. To płocka inicjatywa skupiająca pasjonatów fotografii, którzy organizują warsztaty, spotkania i integracje, tworząc przestrzeń do rozwoju i wymiany doświadczeń.

Fotograf prezydenta o kulisach swojej pracy

Jakub Szymczuk to laureat wielu nagród, autor książki „Fotograf prezydenta” i twórca zdjęć dokumentujących najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne ostatnich lat. Jego fotografia z Euromajdanu w Kijowie zdobyła tytuł Zdjęcia Roku, Dekady i XX-lecia w konkursie Grand Press Photo.

W Mediatece opowiadał m.in. o kulisach swojej pracy i wyzwaniach współczesnej fotografii prasowej. Była też okazja, by porozmawiać z fotografem, który stał w centrum najważniejszych wydarzeń ostatnich lat.

Jakub Szymczuk mówił o pracy fotoreportera prasowego, fotografowaniu wizyt papieskich, Majdanu na Ukrainie ze śmiertelnymi ofiarami snajperów, kryzysu uchodźczego na wyspie Lesbos. A także o pracy urzędnika państwowego produkującego oficjalne dokumenty rangi państwowej w postaci fotografii z aktywności prezydenta Polski.

Szymczuk o prezydencie

Zdaniem Szymczuka Andrzej Duda jest dość oficjalny choćby w kontaktach nieoficjalnych, a jego znajomość z Jarosławem Kaczyńskim jest dość chłodna.

Jakub Szymczuk wspomniał o sytuacji, gdy prezydent Duda nie chciał zdjęć ze spotkania z dziewczynką poszkodowaną w katastrofie, aby nie grać na emocjach oraz zdjęć, gdy całuje w rękę niemiecką kanclerz Angelę Merkel.

W jego pracy nie obyło się bez pewnych wpadek. Zdarzyło się, że... zapomniał karty pamięci do aparatu fotograficznego, ratując się ajfonem.

- Panie prezydencie a teraz jeszcze fotki na socjalmedia - zwrócił się wówczas do Andrzej Dudy udając, iż nic się stało.

Jakub Szymczuk podkreślał, iż podczas każdej uroczystości toczy się "walka" fotografów o jak najlepsze ujęcia, kadry. Wspomniał, iż podczas wizyty Andrzej Dudy i Donalda Tuska u Joe Bidena, media w Polsce podawałym, iż Duda wypada gorzej niż Tusk. A Szymczuk walczył wówczas na ujęcia, na których Duda bryluje przy prezydencie USA, a Tusk jest w tle.

Obejrzyjcie zdjęcia Tomasza Miecznika ze spotkania z Jakubem Szymczukiem.

Idź do oryginalnego materiału