Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział we wtorek, iż jego rząd ponownie wystąpi o opóźnienie przyjęcia 18. pakietu sankcji UE wobec Rosji, argumentując, iż proponowane przez Komisję Europejską gwarancje dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Słowacji są przez cały czas niewystarczające.
W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku Robert Fico stwierdził, iż propozycje Komisji „nie zapewniają Słowacji wystarczających gwarancji”, i potwierdził, iż przedstawiciel Bratysławy w Brukseli otrzymał instrukcję, by wnioskować o przesunięcie głosowania.
Od czasu powrotu Fico do władzy w 2023 roku jego rząd blokował lub opóźniał kilka ogólnoeuropejskich inicjatyw wymierzonych w Moskwę, zbliżając Słowację do Węgier – dwóch państw członkowskich UE uważanych za najbardziej przychylnych Kremlowi.
Obecnie Słowacja blokuje przyjęcie nowego pakietu sankcji, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa energetycznego, ponieważ kraj przez cały czas w dużym stopniu uzależniony jest od rosyjskiego gazu. Sprzeciw Węgier wobec sankcji jest rzekomo powiązany ze wsparciem dla stanowiska Słowacji.
„Koalicja rządząca odrzuca idiotyczny pomysł Komisji Europejskiej, by do 2028 roku całkowicie odciąć dostawy rosyjskiego gazu” – napisał Fico, dodając jednak, iż jest gotów rozmawiać o porozumieniu, które „zapewni Słowacji pewien poziom komfortu” po upływie tego terminu.
Premier podkreślił, iż Słowacja nie będzie blokować działań UE, jeżeli otrzyma wiarygodne gwarancje łagodzące skutki odejścia od rosyjskich surowców energetycznych.
Według niego najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby przyznanie Słowacji wyjątku umożliwiającego realizację kontraktu z Gazpromem do 2034 roku – co Komisja odrzuca z zasady.
Choć większość państw UE w dużej mierze uniezależniła się od rosyjskiej energii od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, Słowacja i Węgry przez cały czas są w znacznym stopniu uzależnione od tych dostaw.
Co proponuje Komisja?
W liście wysłanym w poniedziałek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pakiet gwarancji mających na celu rozwianie obaw Słowacji.
Wśród propozycji znalazło się m.in. powołanie specjalnej grupy zadaniowej wspierającej i monitorującej transformację energetyczną Słowacji, opracowanie rozwiązań dotyczących transgranicznych taryf na ropę i gaz oraz doprecyzowanie mechanizmów technicznych – takich jak możliwość korzystania z rynku spot w celu dostosowania istniejących kontraktów długoterminowych.
Komisja zadeklarowała także wsparcie dla wdrażania nowych i istniejących działań energetycznych, przyspieszenie zatwierdzania programów pomocy publicznej oraz rozważenie wykorzystania funduszy unijnych do zrekompensowania skutków odejścia od rosyjskiego gazu i wsparcia działań dywersyfikacyjnych.
Fico przekazał treść listu Komisji liderom wszystkich partii politycznych w Słowacji, prosząc o ich stanowisko.
Partia rządząca Hlas-SD pozytywnie oceniła propozycje Komisji. Koalicyjna SNS nie odniosła się dotąd do sprawy.
Tymczasem partie opozycyjne skrytykowały Fico za to, iż nie udało mu się uzyskać konkretnych ustępstw ze strony Brukseli i oskarżyły go o „kompromitowanie wizerunku kraju”. Jednocześnie wezwały go do zapewnienia, iż Słowacja poprze nowy pakiet sankcji.