Słowackie media cytują przebieg poniedziałkowej konferencji prasowej Roberta Ficy, podczas której premier Słowacji mówił o swojej wizycie w Stanach Zjednoczonych. Za oceanem rozmawiał m.in. z Donaldem Trumpem.
W pewnym momencie zwrócił uwagę, iż podróż do USA spotkała się z nerwową reakcją przewodniczącej Komisji Europejskiej. Poszło o amerykańskie cła, które 2 kwietnia mają być nałożone na Unię Europejską. Fico miał w ogóle nie poruszyć tego tematu podczas swojej delegacji, co wypomnieli mu przedstawiciele słowackiej opozycji.
Słowacja. Premier „zrugany” przez szefową KE? Poszło o rozmowę z Trumpem
– Ursula strasznie mnie zrugała. Robert, co ty zrobiłeś, dlaczego w ogóle negocjowałeś z Trumpem w ten sposób? – relacjonował Fico rozmowę telefoniczną z szefową KE.
Dalej dodał: „Ona rugała mnie przez pół godziny, mówiąc, iż jestem kompletnym idiotą”.
Na konferencji prasowej Fico zwrócił uwagę, iż Słowacja jest zbyt małym graczem, aby wpłynąć na decyzje dotyczące amerykańskich ceł nakładanych na UE i cały świat.
Zobacz również:
Słowacki premier bronił się, iż niedługo przed nim w USA był Emmanuel Macron i też nic nie wskórał w sprawie ceł. – Nie czuję się tak silny jak prezydent Francji i prezydent Chin – zaznaczył Fico.
Robert Fico zwrócił się do szefowej KE: Mam nadzieję, iż zrozumiała żart
Co ciekawe, po kilku godzinach Fico opublikował wpis na Facebooku, gdzie podkreślił, iż „wojna handlowa między USA a całym światem zaszkodzi obu stronom”.
„Mam nadzieję, iż przewodnicząca Komisji Europejskiej zrozumiała żart z dzisiejszej konferencji prasowej, kiedy powiedziałem dziennikarzom, iż (von der Leyen – red.) strasznie mnie zrugała za to, iż nic nie zrobiłem, jak twierdzi słowacka opozycja, aby zapobiec wprowadzeniu przez USA nowych ceł na cały świat” – napisał. Dalej zaznaczył, iż „słowacka opozycji i media nie zrozumieli żartu”.
Nie znamy faktycznego przebiegu rozmowy między Fico i von der Leyen. Komisja Europejska nie odniosła się do wypowiedzi słowackiego premiera.
Amerykańskie cła na Unię Europejską. Słowacja może mieć kłopoty
Cła nałożone przez USA na kraje Unii Europejskiej mają szczególnie uderzyć w Słowację. Chodzi o tamtejszy przemysł motoryzacyjny i farmaceutyczny oraz produkcję półprzewodników.
– Złożyłem ofertę przewodniczącej KE, ponieważ mamy dużą koncentrację produkcji samochodów. niedługo odbędzie się spotkanie z producentami, bardzo uważnie wysłuchamy, jakie środki zaproponują i przedstawimy je Komisji Europejskiej, aby Unia Europejska mogła negocjować i wspólnie odpowiedzieć – tłumaczył Robert Fico.
Źródło: TA3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas