Tęczowy Karol jest uzurpatorem, bo do dzisiaj nie wiadomo kto wygrał wybory prezydenckie. Nie znamy prawdziwej ilości głosów oddanych na Nawrockiego ani na Rafała Trzaskowskiego. Tymczasem PiS urządza akademie, marsze i wiece, jakby koronowali monarchę. Prezydent? Uzurpator. Kaczyński? To on steruje tą marionetką.
Ludzie biją brawo, gra orkiestra, lecą konfetti – a w tle drogi prąd, do którego doprowadził PiS przez osiem lat, brak szans na wsi, naprawa Polski na wiele lat. Kaczyński stworzył Polskę jak z PRL-u: jedyna słuszna telewizja (dziś TV Republika), jedyna słuszna partia, jedyny słuszny „ojciec narodu”. Kiedyś wmawiał, iż walczy z komuną – dziś sam buduje system, którego tamci by się nie powstydzili.
Majątek narodowy? Przepalony na propagandę i nagrody. Media? Pod kontrolą partii. Sądy? Sparaliżowane przez „reformy”. A zwykły człowiek? Zostaje mu tylko pogląd, iż „może jednak dadzą 800+ i będzie spokój”. Tyle iż za te 800 zł płacisz ty – w rachunkach, podatkach i drożyźnie
Polacy w 2023 roku powiedzieli Kaczyńskiemu s****j. Dzisiaj uzurpator, tęczowy Karol, chce uchodzić za prezydenta. Nie jest nim i nigdy nie będzie, dopóki nie przeliczymy wszystkich głosów. jeżeli po przeliczeniu Nawrocki wygra, ok, niech już będzie. Ale dzisiaj tego nie wiemy. Wiemy za to, iż w komisjach były przekręty. Poważne. Wykryte. Wiemy, iż oszukano tysiące osób i ich głosy zaliczono Nawrockiemu.
Więc na dzisiaj jest uzurpatorem.
.