Farsa czy dyktatura? Niech się wreszcie zdecydują!

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Najwyraźniej Nowogrodzka jest ciągle jeszcze tak oszołomiona wyborczą klęską, iż nie przekazała politykom PiS, co mają mówić. Stąd też raz zapewniają nas, iż w Polsce wprowadzana jest „dyktatura”. Innym razem twierdzą, iż działania nowego rządu to „farsa”.

– Jesteśmy świadkami bezczelnego łamania prawa i myślę, iż nie jest przesadą mówienie iż jest to zamach stanu – choć nie przeprowadzany metodami militarnymi. Celem jest próba ustanowienia monopolu informacyjnego – przekonuje europoseł, prof. Zdzisław Krasnodębski.

– Często powtarza się zdanie, iż historia powtarza się jako farsa. No i ministrem kultury zostaje pułkownik służb specjalnych i następnie łamie wszystkie zasady. Ma to charakter farsy a jednocześnie jest dramatyczne, jak najgorzej wróży Polsce pod tymi rządami – dodaje w rozmowie z partyjnym tygodnikiem „Sieci”.

Że też nie przyjdzie im do głowy, iż demontaż monopolu władzy PiS, to nie jest ani „dyktatura” ani „farsa”. To po prostu przywracanie demokracji i praworządności. Których próżno byłoby w Polsce szukać w ciągu minionych ośmiu lat.

Idź do oryginalnego materiału