Zaskakująca przemiana.
Falenta w 2019 r. oskarżył Kaczyńskiego o udział w aferze taśmowej. Teraz wychwala prokuraturę i gra tak, aby PiS było dobrze.
Czy liczy na ochronę? Boi się, iż po utracie władzy przez PiS, opozycja rozliczy go za aferę, która dała PiS władzę?