Fala komentarzy po konwencji PiS, na której zabrakło Daniela Obajtka. „Dzisiaj schron u Orbana”, „Wstyd”

news.5v.pl 2 tygodni temu

PiS pokazało kandydatów do europarlamentu

Na konwencji PiS w Kielcach na scenie pojawiło się wielu kandydatów do PE. Zaprezentowała się większość „jedynek”, obecni byli również politycy zajmujące dalsze miejsca na listach. Tak było w przypadku listy z województwa podkarpackiego. Choć na wydarzeniu nie pojawił się otwierający stawkę Daniel Obajtek, region reprezentował Bogdan Rzońca.

— Te wybory, które są przed nami, to są wybory o to, żebyśmy pozostali państwem istniejącym, suwerennym i niepodległym — mówił na konwencji prezes partii Jarosław Kaczyński. Obok prezesa PiS prym wiodła była premier i eurodeputowana Beata Szydło.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obajtek i Kurski nieobecni na konwencji PiS. Fala komentarzy w sieci

Nieobecność na partyjnym wydarzeniu Daniela Obajtka, czyli „jedynki” na liście podkarpackiej, oraz Jacka Kurskiego — „dwójki” z województwa mazowieckiego, wywołała falę komentarzy w sieci. Poseł Michał Szczerba ujawnił, iż były prezes Orlenu w tej chwili przebywa na Węgrzech.

„Dziś, gdy bezpieczeństwo Polski zależy od silnej, solidarnej i mówiącej jednym głosem Unii Europejskiej, pokrzykiwania Morawieckiego i Szydło to już nie występy marnych harcowników. To zdrada polskiej racji stanu. I realizacja marzeń Putina. Wstyd, iż tacy ludzie byli premierami” — komentuje minister aktywów państwowych i kandydat do PE Borys Budka.

„Absencja Obajtka podczas prezentacji jedynek. Dzisiaj schron u Orbana, jutro u Saudyjczyków. O 4 miliardy zaniżona sprzedaż Lotosu i Rafinerii. Kolejne 1,5 miliarda zniknęło ze szwajcarskiej spółki. Follow the money!” — pisze poseł KO Michał Szczerba.

„Można się śmiać z Kaczyńskiego, iż w Kielcach znów mówił od rzeczy. Ale tak naprawdę to jest groźne. Kłamie w kraju, wystawia Obajtka i szerzy bezprawie, a na Zachodzie współtworzy proputinowską międzynarodówkę. W tych wyborach znów trzeba bronić Polski przed PiS” — podkreśla Mariusz Witczak, poseł KO.

Do konwencji PiS odniósł się również poseł Lewicy Tomasz Trela. „Wybory 15 października wg Kaczyńskiego były wielkim oszustwem. Panie Jarosławie, wszystko się panu pomyliło. Oszuści są na listach PiS do PE, ma pan też tam złodziei, hejterów i kryminalistów. A i gdzie jest pana złoty chłopak, gdzie jest Daniel Obajtek?” — pyta polityk.

„Kaczyński celowo zapomina powiedzieć jak wstrzymywał rozwój Polski poprzez zablokowanie pieniędzy z KPO. Warto przypominać na każdym kroku” — wskazuje Dariusz Joński z KO.

„A może Morawiecki dlatego robi kampanię na Węgrzech, bo chce się tam przenieść tak jak Obajtek?” — zauważa Roman Giertych, przypominając plakaty w Budapeszcie i wywiad byłego premiera dla węgierskiego dziennika, w którym polityk PiS skrytykował Brukselę i Donalda Tuska.

„Popłynął prezes, oj popłynął w Kielcach (…) Nieciekawa kampania się szykuje — pełna wrogości, dzielenia i straszenia ze strony” — komentuje sejmowy debiutant, poseł KO Marcin Józefaciuk.

„Gdyby Daniel Obajtek nie miał nic na sumieniu, byłby na konwencji PiS, gdzie przedstawiono jego kandydaturę, a nie poza granicami kraju, jak jego współpracownicy z Orlenu” — stwierdza dziennikarz „Rzeczpospolitej” Jacek Nizinkiewicz.

Idź do oryginalnego materiału