Adam Bodnar

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS

Co dalej?

Następca Ziobry jest zszokowany! Chodzi o podsłuchy Pegasusem

2024-02-19 10:10

Obecny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar nie kryje swojego szoku, jeśli chodzi o Pegasusa. - Mogę tylko powiedzieć, że skala inwigilacji jest dla mnie szokująca - powiedział w wywiadzie dla portalu oko.press minister. Zapowiedział też przygotowanie rozwiązania, które pozwoli legalnie ujawnić przynajmniej część tych informacji.

Portal oko.press zauważył w rozmowie z Adamem Bodnarem, że Pegasus mógł być użyty kilka tysięcy razy, że mówi się również o inwigilowanych politykach PiS, prawnikach i dziennikarzach. Wystarczy wspomnieć, że ostatnio pojawiły się takie pogłoski w kontekście byłego premiera Mateusza Morawieckiego. - Mogę tylko powiedzieć, że skala inwigilacji jest dla mnie szokująca - stwierdził minister Bodnar. - Przygotowuję wraz z koordynatorem służb specjalnych, ministrem Tomaszem Siemoniakiem, kompleksowe rozwiązanie prawne, żeby legalnie ujawnić przynajmniej część tych informacji - zapowiedział.

Minister odniósł się do spekulacji, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu pojawią się uchwały i ustawy dotyczące nielegalnej Krajowej Rady Sądownictwa i Trybunału Konstytucyjnego. W tym kontekście zapytany został, o plan koalicji.

- Rada Ministrów ma zaopiniować projekt zmiany ustawy o KRS, a większość parlamentarna ma to uchwalić (projekt wygasza neo-KRS i wprowadza wybory nowych 15 członków-sędziów, których wybiorą sami sędziowie. I trzeba będzie później poczekać na decyzję prezydenta. Zmiany w KRS specjalnie są podzielone na dwa etapy, żeby nie było w tej ustawie niczego, co by podważało to, co prezydent uznaje za swoją świętą kompetencję - powiedział minister. Portal zapytał też o pomysł na Trybunał Konstytucyjny. - Po pierwsze, będzie uchwała Sejmu. Będą też zaproponowane różne inne zmiany dotyczące funkcjonowania TK. Chodzi o ustawy. Będzie dyskusja, jak odnowić czy ukształtować na nowo TK - powiedział Bodnar.

CZYTAJ: Pierwsze posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Wiemy, czym się zajmie

Szef resortu sprawiedliwości pytany był, co w tej uchwale się znajdzie, czy będzie odwołanie trzech dublerów oraz Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, którzy w trakcie wyboru do TK osiągnęli już wiek emerytalny. - Będą w niej zarówno wątki dotyczące dublerów, jak i przewodniczenia TK przez Julię Przyłębską oraz konsekwencji tego dla funkcjonowania całego Trybunału - mówił Adam Bodnar.

NIŻEJ ZDJĘCIA UKAZUJĄCE, JAK PRZEZ LATA ZMIENIŁA SIĘ MAGDALENA SROKA, SZEFOWA KOMISJI DS. PEGASUSA

Sonda
Czy uda się rozliczyć winnych inwigilacji opozycji systemem Pegasus?
Politycy o Pegasusie