Trybunał Konstytucyjny do odbudowy. Ekspertka: Trzeba wyciągać do PiS-u rękę

REKLAMA
W najbliższych dniach mamy poznać projekt zmian dotyczący "odbudowania" Trybunału Konstytucyjnego. Do przeprowadzenia "resetu konstytucyjnego" potrzebna jest współpraca z PiS. - Może Jarosław Kaczyński jeszcze się nie zorientował, ale jego otoczenie jednak czyta sondaże, a te sondaże lecą na łeb na szyję - mówiła w TOK FM Magdalena Rigamonti, dziennikarka Onetu.
REKLAMA
Zobacz wideo TOK Stories: Karolina Lewicka punktuje odwróconą retorykę PiS-u

Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej powiedział w TOK FM, że w najbliższych dniach poznamy projekt zmian dotyczący "odbudowania" Trybunału Konstytucyjnego. - Reforma wymiaru sprawiedliwości powinna być całościowa, obejmować w szczególny sposób zmiany konstytucji w zakresie Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział szef MON. Szef PSL dodał, że chodzi o "wyzerowanie" i "doprowadzenie do tego, że ten rozdział jest napisany od nowa".

REKLAMA

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że chciałby, aby uchwałę ws. TK, propozycje ustaw i zmianę konstytucji, aby "rozwiązać pat wokół TK" posłowie czytali na posiedzeniu Sejmu, które planowane jest w dniach 21-23 lutego.

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

PiS szuka poparcia

Dlaczego PiS miałoby się zgodzić na "reset konstytucyjny"? - pytał w "Poranku Radia TOK FM" Maciej Głogowski. Magdalena Rigamonti z Onetu podkreśliła, że wszelkie próby wprowadzenia przez obóz rządzący zmian dotyczących Trybunału Konstytucyjnego jest przyjmowany przez Jarosława Kaczyńskiego jako "atak na Trybunał Konstytucyjny". - Może Jarosław Kaczyński jeszcze się nie zorientował, ale jego otoczenie jednak czyta sondaże, a te sondaże lecą na łeb na szyję – mówiła dziennikarka Onetu. Rigamonti oceniła, że prezes PiS może trwać przy swoim, nie biorąc pod uwagę spadających sondaży i cała para PiS może pójść na obronę Trybunału Konstytucyjnego. 

Dziennikarka przypomniała, że sprawa Wąsika i Kamińskiego nie przyniosła wzrostu poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. Podobnie sprawa obrony wolnych mediów i okupowanie TVP najpierw w siedzibie przy ul. Woronicza, a potem przy placu Powstańców Warszawskich. - W samym PiS-ie, w otoczeniu Jarosława Kaczyńskiego mówi się o tym, żeby nie iść na twarde zderzenie, bo to się po prostu nie opłaca – komentowała. 

REKLAMA

Trybunał Konstytucyjny "ranką, która ropieje" 

Jednak w kontekście TK, zdaniem Rigamonti PiS ugra coś dla siebie, może znajdzie "w tym jakąś historię".

Innego zdania jest prof. Anna Wojciuk z Uniwersytetu Warszawskiego. - PiS na TK wcale nie wygra, dlatego że w 2015 i 2016 Kaczyński mówił, że "ten trybunał jest nieważny", tłumaczył, że "trybunał to jakaś wydmuszka i że w ogóle są przecież państwa, gdzie nie ma trybunałów".

Prof. Anna Wojciuk odniosła się do badań dotyczących efektywnej potęgi państw na arenie międzynarodowej. Naukowczyni podkreśliła, że jednym parametrem są zasoby dotyczące bezpieczeństwa, a drugim kluczowym parametrem dla przełożenia zasobów na konkretne działania w demokracjach jest spójność elit. - Zarzewiem dzisiejszego konfliktu było rozmontowywanie kluczowych niezależnych instytucji państwa przez Prawo i Sprawiedliwość od 2015 roku. To jest ciągle ta ranka, która ropieje w naszym państwie i uniemożliwia uzyskanie spójności elit w reagowaniu na zagrożenia zewnętrzne i to jest bardzo duże zagrożenie dla naszego państwa - mówiła.

Prof. Anna Wojciuk przypomniała, że w normalnym demokratycznym ustroju TK zawsze był arbitrem w rozmaitych sporach, a teraz w Polsce go nie mamy. - Kluczowe dla odbudowania stabilnej demokracji w Polsce jest odbudowanie tych instytucji. Nie da się zrobić tego bez PiS-u – podkreśliła prof. Wojciuk. Politolożka jako "szokującą" i "nieodpowiedzianą" oceniła narrację Lewicy, która zapowiedziała, że nie będzie umawiać się na żadne zmiany konstytucyjne z PiS-em. - Konstytucja to jest umowa społeczna. Trzeba umówić się z tymi, z którymi się nie zgadzamy. Cała idea na tym polega, żeby zgodzić się nie tylko z tymi, z którymi się lubimy, ale z tymi, z którymi się nie znosimy. Musimy umówić się na to, jak będziemy żyć w jednym państwie.

REKLAMA

Naukowczyni dodała, że Kaczyński być może nigdy się nie zgodzi na zmiany konstytucyjne, bo "jego celem jest torpedowanie propozycji" rządu Tuska. Jednak, jak dodała, nikt nie trwa wiecznie. Dlatego jej zdaniem, to bardzo ważne, żeby wyciągać do PiS-u rękę w tej sprawie z uczciwą propozycją i szukać tam partnerów.

- To jest absolutnie kluczowe i jedna z najważniejszych rzeczy w naszym państwie, żeby znaleźć minimum konsensusu - podkreśliła.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory