Uczestnicy badania przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski odpowiadali na pytanie, co sądzą o kontrowersyjnej zapowiedzi minister edukacji Barbary Nowackiej, że od kwietnia uczniowie klas 1-3 nie będą mieć zadawanych prac domowych.
W sumie 43,8 proc. respondentów ten pomysł się podoba. 20,2 proc. ankietowanych oceniło go "zdecydowanie dobrze", a "raczej dobrze" – 23,6 proc.
Więcej, bo 51 proc. pytanych uważa to za złe rozwiązanie. "Zdecydowanie źle" oceniło je 27,5 proc. badanych, a "raczej źle" – 23,5 proc. Natomiast 5,2 proc. ankietowanych nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
Likwidacja prac domowych. Różne odpowiedzi w różnych elektoratach
Pomysł rządu Donald Tuska dotyczący likwidacji prac domowych ma najwięcej zwolenników wśród wyborców Lewicy. Pozytywnie oceniło go w tej grupie aż 72 proc. respondentów, a negatywnie – 24 proc. 4 proc. nie potrafiło udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Zakaz prac domowych ma także duże poparcie wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej – 69 proc. za, 27 proc. przeciw, 4 proc. nie ma zdania. Głosujący na Trzecią Drogę są w tej sprawie podzieleni. – Dobrze oceniło likwidację prac domowych 50 proc. z nich, źle – 46 proc. 4 proc. to niezdecydowani.
Propozycja MEN zdecydowanie najmniejszym poparciem cieszy się wśród wyborców Konfederacji. Zaledwie 18 proc. z nich ocenia pozytywnie zakaz prac domowych, a aż 72 proc. uważa go za zły. 10 proc. nie ma zdania.
Podobnie uważają wyborcy Prawa i Sprawiedliwości. Aż 74 proc. głosujących na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego stoi na stanowisku, że prace domowe powinny być zadawane. Tylko 22 proc. z nich jest przeciwnego zdania, natomiast 4 proc. nie potrafiło wyrazić swojej opinii w tej kwestii.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 26-28 stycznia 2024 r. na grupie 1000 respondentów.
Czytaj też:
Nowacka tłumaczy, dla kogo prace domowe. "Absurd"