Chcemy, żeby traktat polsko-francuski był ponadstandardowy i aby został podpisany jeszcze przed końcem polskiej prezydencji w Radzie UE - powiedział w środę szef MSZ Radosław Sikorski.


Premier Donald Tusk powiedział w czwartek po spotkaniu m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, że finalizowany jest traktat między Polską a Francją. Jak mówił, wiele wskazuje na to, że będzie on przełomowy, jeżeli chodzi o wzajemne gwarancje bezpieczeństwa.
Dziennikarze pytali w środę Sikorskiego, kiedy traktat zostanie podpisany i czy rzeczywiście będzie "ponadstandardowy".
"Chcemy, żeby traktat był ponadstandardowy i chcemy, aby został podpisany jeszcze przed końcem polskiej prezydencji, daty w tej chwili nie podam" - powiedział szef polskiej dyplomacji. Polska ponownie sprawuje prezydencję w I połowie 2025 roku - do końca czerwca.
Sikorski dodał, że "świetną sugestią strony francuskiej jest to, aby podpisanie traktatu nastąpiło w Nancy, czyli w stolicy Alzacji i Lotaryngii, gdzie kiedyś sprawował władzę były król Polski Stanisław Leszczyński".
Już na początku br. roku Sikorski przekonywał, że nowy traktat będzie stanowił istotny impuls dla stosunków polsko-francuskich. (PAP)
kos/