- Już tylko 2,4 pkt. proc. dzieli Karola Nawrockiego od Sławomira Mentzena - wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu. Według badania CBOS-u na Nawrockiego chce głosować 23 proc. ankietowanych, a na Mentzena 21 proc.;
- Dr Jan Maria Jackowski uważa, że kampania kandydata PiS prowadzona jest siermiężnie, bez zaskoczeń. "Po prostu jeżdżenie, spotykanie się" - mówił w TOK FM;
- Analityk polityki zaznaczył, że Nawrocki, choć niewiele starszy od Mentzena, nie trafia do młodych, bo zachowuje się jak osoba "znacznie dojrzalsza".
Według sondażu Opinia24 topnieje przewaga Karola Nawrockiego nad Sławomirem Mentzenem. Kandydata PiS-u i Konfederacji dzieli już tylko 2,4 punktu procentowego. Z opublikowanego tego samego dnia badania CBOS-u wynika, że różnica jest jeszcze mniejsza. Na Nawrockiego chce zagłosować 23 proc. badanych, a na Mentzena 21 proc. Liderem wyścigu prezydenckiego jest niezmiennie Rafał Trzaskowski.
- Kampania Karola Nawrockiego jest... nie chcę używać takiego słowa, ale taka siermiężna. W tym sensie, że nie ma tu specjalnych nowości, czegoś, co by zaskakiwało. Jest po prostu jeżdżenie, spotykanie się, oczywiście materiały towarzyszące. Ale to jest pewna taka kalka - mówił w "Wywiadzie politycznym" dr Jan Maria Jackowski, analityk polityki, były parlamentarzysta (m.in. LPR i PiS).
Gość Karoliny Lewickiej podkreślił, że przez ostatnie lata zmienił się profil wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego. Bo część elektoratu zmarła, a o pozyskanie młodych nie jest łatwo. - Jeżeli porówna się Sławomira Mentzena, który jest tylko trzy lata młodszy od Karola Nawrockiego, to do młodych bardziej będzie przemawiał wyrazisty, klarowny, sprawny w mediach społecznościowych Mentzen - ocenił Jackowski.
Mentzen trafia w sedno, a Nawrocki jak "stary maleńki"
Były senator zwrócił uwagę na aktywność kandydata Konfederacji na TikToku, krótkie przemówienia. - On trafia po prostu w sedno, więc młodych wyborców przekonał - chwalił gość TOK FM. Rozmówca Karoliny Lewickiej nie miał pochwał dla popieranego przez PiS kandydata.
- Karol Nawrocki występuje tutaj tak, jakby był taki… Nie chcę też używać tego słowa, ale ciśnie się na usta, mianowicie stary maleńki. On jest stosunkowo młodym człowiekiem, natomiast ma retorykę wypowiedzi osoby znacznie dojrzalszej, niż z jego metryki wynika. To są takie elementy niby subtelne, ale istotne w socjotechnice i w przekazie. Tym bardziej że żyjemy w innych czasach, siła mediów społecznościowych 10 lat temu była niewspółmiernie mniejsza niż obecnie - podkreślił.
Czy PiS coś ugra na śmierci Barbary Skrzypek?
Lewicka pytała także Jackowskiego o potencjał polityczny związany ze śmiercią Barbary Skrzypek. Na razie nie widać, żeby to zdarzenie - rogrywane politycznie przez PiS - przyniosło wzrost poparcia dla Nawrockiego. A opublikowany w poniedziałek sondaż przeprowadzony przez firmę Opinia24 został przeprowadzony już po śmierci zaufanej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego.
Były senator przekonywał, że Skrzypek jako osoba ważna dla prezesa PiS automatycznie jest ważna dla wyborców ugrupowania. - PiS będzie wracał do tego tematu, ale gdyby był inny prokurator, anonimowy dla opinii publicznej, to zupełnie inaczej ta sytuacja by wyglądała - ocenił gość TOK FM.
