Nadchodzi ważna zmiana w szkołach. Chodzi o plastikowe karty. "Czarnek podpisał rozporządzenie"

Na uczniów polskich szkół czeka ważna zmiana w dokumentach. Jaka? Pojawią się nowe legitymacje szkolne. Szef MEiN, Przemysław Czarnek już podpisał rozporządzenie w tej sprawie, więc nowe zasady już niedługo wejdą w życie.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Jakie są problemy polskiej szkoły? "Regularność zmian w systemie edukacji daje nam mocno w kość"

Obecnie szkolna legitymacja jest w formie papierowej karty z przyklejonym doń zdjęciem posiadacza, ręcznie wpisanymi danymi osobowymi i pieczątkami z datami. Jednak niedługo to się zmieni - Minister Edukacji i Nauki (MEiN) Przemysław Czarnek podpisał przed kilkoma dniami rozporządzenie, które wprowadza obowiązek wydawania uczniom plastikowych legitymacji. Stąd nowych dokumentów można się spodziewać już niedługo. 

Plastikowe legitymacje szkolne. Czarnek już podpisał rozporządzenie

Nowe legitymacje uczniowskie będą wydawane lada moment, choć nie wszystkim uczniom. Jak tłumaczy użytkownik o nicku @prawaucznia, plastikowe dokumenty będą wydawane każdemu uczniowi, który rozpocznie naukę w nowej szkole. Z kolei dzieci i młodzież, które mają już papierowe legitymacje, będą mogli z nich korzystać do momentu ukończenia nauki w danej placówce. Co więcej, zostanie też zwiększony nacisk na to, aby wprowadzić elektroniczny system mLegitymacji, które rodzice będą mogli dodać do swojego konta Obywatel. Autor postu opublikował również wzór plastikowej legitymacji - jak widać na zdjęciach, nowy dokument będzie zawierał tylko niezbędne dane - bez numeru PESEL ucznia. Z kolei z drugiej strony znajduje się miejsce na (najprawdopodobniej) holograficzne naklejki z datą ważności legitymacji. 

 

Będą plastikowe legitymacje szkolne. Internautom bardzo podoba się ten pomysł

Pod postem z informacją o nowych legitymacjach szkolnych pojawiło się szybko sporo komentarzy od użytkowników platformy "Jedyna sensowna decyzja Czarnka", "Słusznie", "Nareszcie!!!" - pisali zadowoleni ze zbliżającej się zmiany internauci. Ich głównym argumentem za zmianą jest to, że papierowy dokument łatwo zniszczyć - pogiąć, rozerwać bądź czymś ubrudzić, nawet mimo noszenia w specjalnej osłonie. Innym powodem wprowadzenia zmian przez MEiN jest możliwość fałszowania obecnych, papierowych legitymacji, co w przeszłości zdarzało się nie raz. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.