Sikorski o wojnie hybrydowej i Rosji. Szef MSZ rozprawił się z "sześcioma mitami" PiS

REKLAMA
Radosław Sikorski uważa, że poprzednie osiem lat polskiej polityki zagranicznej "to seria chybionych założeń ideowych, złych pomysłów, błędnych decyzji i zaniechań". Szef MSZ podczas sejmowego exposé przedstawia m.in. "sześć mitów utrwalanych przez nachalną propagandę" w czasach PiS.
REKLAMA

Szef MSZ Radosław Sikorski przedstawia w Sejmie swoje exposé. Szef polskiej dyplomacji ocenił, że osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy "to seria chybionych założeń ideowych, złych pomysłów, błędnych decyzji i zaniechań".

REKLAMA
Zobacz wideo

Min. Sikorski mówił o "chronicznym konflikcie z instytucjami Unii Europejskiej z powodu upolitycznienia niezawisłych sądów", co doprowadziło do "ogromnych strat finansowych, ale przede wszystkim utraty wiarygodności i prestiżu". Wymienił także "zepchnięcie Polski na margines najważniejszych debat na forum Unii Europejskiej, a także w NATO". Szef MSZ wytknął też poprzednikom popsucie relacji z sąsiadami i ważnymi partnerami – Niemcami, Francją, Czechami, a w pewnej mierze nawet z Ukrainą.

Exposé Sikorskiego. Sześć mitów czasów PiS

Zdaniem Radosława Sikorskiego poprzedni rząd prowadził politykę zagraniczną "w wyimaginowanej przestrzeni skonstruowanej z mitów i urojeń utrwalanych przez nachalną propagandę".

Minister pogorszenie wizerunku Polski za czasów rządu PiS zilustrował danymi z rankingów niezależnych instytucji. Na przykład w zestawieniach Reporterów bez Granic - w kategorii wolności prasy w 2014 Polska zajmowała 19. miejsce na 180. - W 2023 roku spadliśmy na 57 miejsce. Tuż przed Burkina faso, Papuą Gwineą i Gujaną - mówił.

Sikorski przedstawił też "sześć mitów utrwalanych przez nachalną propagandę". Pierwszym było to, co władza i politycy PiS mówili o Unii Europejskiej. Minister przytoczył krytyczne wypowiedzi m.in. europosła PiS prof. Zdzisława Krasnodębskiego oraz Marka Suskiego. Jak podkreślił, używane przez polityków PiS porównania UE m.in. do ZSRR to "nie tylko obelga dla zdrowego rozsądku, to zhańbienie grobów Polaków ofiar Związku Sowieckiego, którzy marzyli o Polsce wolnej, demokratycznej i zakorzenionej w cywilizacji łacińskiej". - Czy naprawdę Unia przypomina wam ZSRR? - pytał polityków PiS.

REKLAMA

Sikorski przekonywał: "Mitem jest to, że Polska powinna wybrać między bliskimi relacjami z UE a współpracą z USA". Ocenił też, że "interesy Polski i Niemiec nie są tożsame". - Niemcy przez lata przyjmowały oportunistyczną postawę wobec Rosji, ale Niemcy to nasz demokratyczny sąsiad i kluczowy sojusznik w NATO - podkreślił, przypominając o tym, że po 2015 roku "rolę szwarccharakteru odgrywali Niemcy".

Sikorski ostrzega przed Rosją. Czy współpraca z Moskwą jest możliwa?

Szef MSZ Radosław Sikorski mówił w Sejmie o Rosji. Jak podkreślił, atak Rosji na któregokolwiek z członków NATO skończyłby się jej niechybną klęską. Bo "Sojusz dysponuje trzy razy większym personelem wojskowym, ma trzy razy większy zasób lotnictwa i cztery razy więcej okrętów niż Rosja".

- To nie my – Zachód – powinniśmy obawiać się starcia z Putinem, lecz na odwrót - stwierdził. Sikorski mówił również, że "Polska mierzy się różnymi formami agresji hybrydowej". - Jak dezinformacja, cyberataki, wykorzystywanie zależności energetycznych czy instrumentalizacja presji migracyjnej. W tak trudnych warunkach konieczna jest nie tylko współpraca w ramach koalicji rządzącej, ale także z tymi przedstawicielami opozycji, którzy do tej współpracy są gotowi - przekonywał.

Sikorski stwierdził, że "Polska jest gotowa współpracować z Rosją nieimperialną, którą uosabia zamordowany Aleksiej Nawalny i inni więźniowie sumienia". 

REKLAMA

Radosław Sikorski o polskiej prezydencki w UE

Polska będzie sprawować prezydencję w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2025 roku. - Wzmacnianie wspólnoty transatlantyckiej będzie jednym z priorytetów prezydencji Polski. Potrzebujemy efektywnej koordynacji w trzech obszarach: pomocy Ukrainie, poprawy bezpieczeństwa oraz sankcji na Rosję i Białoruś - powiedział Radosław Sikorski w Sejmie.

Minister Podkreślił, że "dla bezpieczeństwa Polski kluczowe są naturalnie dobre relacje z USA. Zależy nam na dalszym rozwoju współpracy wojskowej oraz kontynuacji obecności wojsk amerykańskich na naszym terytorium". Sikorski dodał, że Stany Zjednoczone odgrywają ważną rolę w modernizacji naszego wojska. - Latem tego roku spodziewamy się uzyskania gotowości operacyjnej przez bazę obrony przeciwrakietowej w Redzikowie. Tej samej, której budowę poprzedni rząd Donalda Tuska rzekomo "zablokował", a w rzeczywistości zainicjował - mówił.

Min. Sikorski zastrzegł, że "wobec nowych wyzwań musimy poprawić efektywność współpracy obronnej Europejczyków". - Popieramy także tworzenie europejskich sił szybkiego reagowania, których pierwszy komponent powinien osiągnąć zdolność operacyjną do 2025 roku - podkreślił szef MSZ.

Sikorski poinformował też, że "Polska będzie wspierać realistyczną reformę Unii Europejskiej, która przyczyni się do zwiększenia jej konkurencyjności i potęgi". - Nie jesteśmy przekonani, że niezbędna jest do tego zmiana traktatów - dodał.

REKLAMA

Wystąpienie Sikorskiego w Sejmie. Wsparcie dla Ukrainy

Dużo uwagi min. Radosław Sikorski poświęcił pomaganiu dla walczącej z Rosją Ukrainy. - Staliśmy się głównym darczyńcą pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Łącznie ministerstwa polskiego rządu wydały 16 miliardów euro na wszechstronną pomoc Ukrainie i ukraińskim uchodźcom wojennym - poinformował.

Sikorski przypomniał niedawne słowa premiera Donalda Tuska, który nazwał nasze czasy "przedwojennymi". - Z ruin imperium zła odrodził się potwór. Przy rodzinnych stołach Polacy i Polki znowu zastanawiają się, czy grozi nam wojna. Wróciło myślenie, którego tragizm zawarty jest w pierwszych słowach naszego hymnu narodowego: "Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy" - powiedział.

- Ten tragizm jest doświadczeniem także Ukrainy. Nie przypadkiem jej hymn narodowy zaczyna się podobnie: "Nie umarła jeszcze Ukraina, i chwała, i wolność!" - dodał.

Min. Sikorski podkreślał, że "stawką wojny obronnej, jaką toczy nasz sąsiad, są nie tylko jego niepodległość i granice". - To także poczucie bezpieczeństwa Polski i naszego regionu oraz kondycja wolności na całym świecie. Jeśli Ukraina się obroni, demokraci uwierzą, że dobro pokonuje zło, a wartości Zachodu mogą wygrywać. Jeśliby upadła, za naszą wschodnią granicą zapadnie mrok triumfującej dyktatury - przestrzegał minister.

REKLAMA

- Stoimy przed prostą alternatywą – możemy mieć do czynienia z pokonaną armią rosyjską stacjonującą za wschodnią granicą Ukrainy albo armią zwycięską na wschodniej granicy Polski. Ufam, że dzięki wysiłkowi cywilizowanego świata Putin tę wojnę przegra - powiedział Sikorski.

Po wystąpieniu Radosława Sikorskiego w Sejmie zaplanowano debatę.

Posłuchaj:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

REKLAMA
SONDA TOK FM: Jak oceniasz expose Radosława Sikorskiego?
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory