Wiceszef MSZ Rosji grozi Polsce. Chodzi o broń jądrową. "Priorytetowy cel"

Wypowiedź Andrzeja Dudy o gotowości Polski do dołączenia do programu Nuclear Sharing nie przeszła bez echa na Kremlu. - Jeżeli na terytorium Polski znajdą się obiekty nuklearne NATO , staną się one celem wojskowym dla Rosji - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji w rozmowie z agencją TASS.

Andrzej Duda w rozmowie z "Faktem" stwierdził, że Polska jest gotowa na przystąpienie do programu Nuclear Sharing, jeżeli taka będzie decyzja innych państw NATO. - Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, żeby rozlokować broń nuklearną w ramach Nuclear Sharing także i na naszym terytorium, żeby umocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, to jesteśmy na to gotowi - deklarował. Wspomniany program zakłada udostępnianie w ramach struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego broni atomowej państwom, które jej nie posiadają. Na te słowa błyskawicznie zareagowała Rosja

Zobacz wideo Gen. prof. Stanisław Koziej: Powinniśmy rozmawiać o innych formach Nuclear Sharingu

Wiceszef MSZ Rosji o broni atomowej w Polsce. "Stanie się celem wojskowym dla Rosji"

- Oczywiście rozszerzanie praktyki wspólnych misji nuklearnych NATO - niezależnie od tego, kto stanie się tym krajem lub tymi krajami, które mogą dołączyć do tych, które już uczestniczą w tej praktyce - ma charakter czysto destabilizujący, a w istocie zagrażający - mówił Siergiej Riabkow w rozmowie z agencją TASS

Rosyjski dyplomata ostrzegł polskich polityków. - Dlatego wszyscy politycy, którzy teraz z własnych powodów z entuzjazmem dyskutują o takim programie w Polsce i za granicą, muszą zrozumieć: zmiany w tym kierunku nie wzmocnią bezpieczeństwa Polski, ale takie obiekty na pewno staną się dla nas priorytetowym celem wojskowym - podkreślił. Riabkow dodał, że Kreml bacznie obserwuje jak "w dyskursie wewnętrznym różne części polskiej władzy wykonawczej i nie tylko pracują nad tym tematem". 

Rzecznik Kremla reaguje na słowa Dudy o broni atomowej. "Wojsko podejmie niezbędne kroki"

Wcześniej do słów polskiego prezydenta odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. - Wojsko oczywiście przeanalizuje sytuację, jeśli takie plany zostaną zrealizowane, a w każdym razie zrobi wszystko, co konieczne, podejmie wszelkie niezbędne kroki odwetowe, aby zagwarantować nam bezpieczeństwo - powiedział, cytowany przez portal RBC.ru

Czy Polska powinna przystąpić do programu Nuclear Sharing?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.