Zapadła decyzja ws. immunitetu Ewy Wrzosek. Prokurator Krajowy: Rozpoznał ją wieloletni naczelnik

Ewa Wrzosek nie straci immunitetu w związku z sytuacjami, do których miało dojść 2020 roku. Prokuratorce zarzucano wówczas przekazywanie informacji z prowadzonych postępowań, które ostatecznie rzekomo trafiały do Rafała Trzaskowskiego. Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk podkreślił, że nie jest to jedyna taka decyzja.

O prokuratorce Ewie Wrzosek zrobiło się głośno za sprawą informacji dotyczących składanych przez nią wniosków do sądów, które miały zablokować działania PiS ws. mediów publicznych. Natomiast w 2022 roku zarzucano jej między innymi zaangażowanie w działalność polityczną, niedopełnianie obowiązków służbowych i przekazanie osobom nieuprawnionym informacji z toczącego się postępowania. W grudniu wspomnianego roku Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała z tego powodu wnioski o uchylenie immunitetu Ewie Wrzosek.

Zobacz wideo Daria Gosek-Popiołek: Potrzebujemy silnej Unii Europejskiej

Ewa Wrzosek nie będzie miała uchylonego immunitetu. Prokurator Krajowy: Nie ma podstaw

Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk zabrał w tej sprawie głos w piątek 19 kwietnia 2024 roku. - Podkreślę, że sprawę dotychczas prowadziła pani prokurator delegowana, będąca naczelniczką w prokuraturze regionalnej w Szczecinie. Trafiła do prokuratury regionalnej, rozpoznał ją naczelnik wydziału postępowania gospodarczego. Wieloletni naczelnik z dużym doświadczeniem i jego ocena merytoryczna jest taka, jak dziś się zapoznałem, że nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu dla pani prokurator Ewy Wrzosek - powiedział Dariusz Korneluk podczas konferencji prasowej.

Prokurator Krajowy podkreślił, że nie jest to jedyna taka decyzja. - W kwietniu, o ile dobrze pamiętam ubiegłego roku, Sąd Najwyższy po zbadaniu i merytorycznej ocenie wniosku podjął decyzję, że nie ma przesłanek w sprawie innej pani prokurator. Niebawem, mam nadzieję, będą mogli się państwo zapoznać z jawnym uzasadnieniem Sądu Najwyższego, dlaczego w tamtym przypadku nie podjęto decyzji o uchyleniu immunitetu - poinformował Dariusz Korneluk.

Sprawa Ewy Wrzosek. Rafał Trzaskowski "jest twoim dłużnikiem". Prokuratorka wskazała na Pegasusa

Sprawa, o której mowa, dotyczyła przekazywania informacji z postępowań prowadzonych w związku z wypadkami drogowymi stołecznych pojazdów komunikacji miejskiej w 2020 r. Informacje miały trafiać do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego za pośrednictwem Dyrektora Biura Bezpieczeństwa m.st. Warszawy Michała Domaradzkiego. Przypomnijmy, że w 2020 r. Rafał Trzaskowski był kandydatem na urząd prezydenta RP. Ewa Wrzosek miała pisać do Domaradzkiego: "Dawaj do RT, zanim dotrze z innego źródła". A do prokuratorki Małgorzaty M.: "Gosieńka RT jest twoim dłużnikiem a ja trzy razy bardziej".

- Zaprzeczam, jakobym wysyłała te zacytowane w komunikacie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie SMS-y. Potwierdzam, że pozostawałam w kontakcie z prok. Małgorzatą M. oraz z Michałem Domaradzkim. Jednak w tym okresie pozostawałam w kontakcie także z setkami innych osób - mówiła wówczas prokuratorka i wskazywała, że "SMS-y zostały zmanipulowane przy użyciu Pegasusa". Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Ewa Wrzosek odpiera zarzuty prokuratury: Nie napisałam tych SMS-ów, są zmanipulowane przy użyciu Pegasusa".

Czy twoim zdaniem prokuratorzy powinni mieć immunitet?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.