Ostatnie godziny kampanii wyborczej. Przekonują tych nieprzekonanych

Dziś ostatni dzień kampanii wyborczej przed rozstrzygającą II turą wyborów samorządowych. Najwięcej emocji wzbudzają wybory na burmistrza Polkowic i Ścinawy oraz prezydenckie w Legnicy. Wczoraj – po raz ostatni za pośrednictwem mediów – o głosy mieszkańców zabiegał Wiesław Wabik. – Chcę, by Polkowice były nie tylko sercem, ale także liderem zagłębia miedziowego.

Kampania wyborcza weszła w ostatnią fazę. Dziś o północy skończy się wszelka agitacja i rozpocznie cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia niedzielnego głosowania i zamknięcia ostatniego lokalu wyborczego. Wczoraj w polkowickim rynku z dziennikarzami po raz ostatni spotkał się jeden z kandydatów na najwyższy urząd w mieście. Wiesław Wabik przekonywał mieszkańców do poparcia jego kandydatury stojąc w otoczeniu osób związanych z Mariolą Kośmider i Mariuszem Zybaczyńskim – dwójką kandydatów z I tury.

-Wybory samorządowe i emocje im towarzyszące, to trochę jak piłkarski turniej. Drużyny grają, słabsi odpadają, najlepsi grają w finale. Zwycięzca jest tylko jeden. W wyborach wszyscy grają do jednej bramki. Wszyscy liczymy się się w turnieju, mamy swoje drużyny ale celem nadrzędnym są Polkowice. W wyborczym turnieju nie ma przegranych. W przypadku Polkowic wszyscy kandydaci na burmistrza na swój sposób są już wygranymi, bo zostali radnymi Rady Miasta. To silna drużyna, która będzie działać na rzecz lokalnej społeczności – rozpoczął swój briefing Wiesław Wabik.

Kandydat na burmistrza podkreślił, że nie występuje pod szyldem żadnej partii, idzie do wyborów z własnego komitetu, jest bezpartyjny.

-Do powrotu na urząd burmistrza skłania mnie wieloletnie doświadczenie samorządowe i serce, które zawsze jest z polkowiczanami. Chcę, aby gmina Polkowice była nie tylko sercem, ale także liderem zagłębia miedziowego. Pod każdym względem: jakości życia, poziomu edukacji, ochrony zdrowia, organizacji czasu wolnego, oferty kulturalnej i czystości na każdej ulicy. Realizując wielkie projekty, musimy jednocześnie zaspokajać podstawowe potrzeby mieszkańców. Chcemy mieć kolej i czyste otoczenie, sprawną komunikację autobusową i ławki w parku. Wiem, czego oczekują nasi mieszkańcy i wiem, mając blisko 25 lat pracy w naszym samorządzie, jak te oczekiwania spełnić. Do wyborów idę jako bezpartyjny, który nie ma nad sobą zwierzchników z Warszawy czy Wrocławia. Odpowiadam tylko i wyłącznie przed mieszkańcami gminy Polkowice – dodał Wiesław Wabik.

Wabik przypomniał, że podczas licznych spotkań z mieszkańcami powstało aż 230 najważniejszych punktów programu wyborczego, które jako nowy burmistrz będzie chciał stopniowo realizować.

Kandydat na burmistrza z KWW Zaufaj Doświadczeniu dostał mocne wsparcie Marioli Kośmider i Mariusza Zybaczyńskiego – dwójki kandydatów z I tury.

Wyborcza dogrywka już w niedzielę, 21 kwietnia. Rywalem Wabika w wyścigu o fotel burmistrza Polkowic będzie Roman Rozmysłowski z Prawa i Sprawiedliwości.

Udostępnij na FB