Ewakuacja w Poznaniu. Zabytkowa kamienica grozi zawaleniem. Trwa akcja służb

Zdjęcie: Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl


Opuszczona zabytkowa kamienica w Poznaniu grozi zawaleniem. Na miejscu trwa akcja służb, a mieszkańcy sąsiednich budynków zostali ewakuowani i najprawdopodobniej nie wrócą na noc do domów.
Kamienica w Poznaniu grozi zawaleniem: Informacja o złym stanie opuszczonego budynku przy ul. Roosevelta 8 dotarła do służb około godziny 14.30. "Gazeta Wyborcza" relacjonuje, iż teren zabezpiecza sześć jednostek straży pożarnej. Powiadomiony został ponadto Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego i Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków.


REKLAMA


Ewakuacja w Poznaniu: 34 osoby ewakuowano z sąsiednich budynków przy ul. Roosevelta 6/7 i Krasińskiego 4. "Głos Wielkopolski" informuje, iż podstawiono dla nich autobus MPK, w którym mogą się schronić. Ewakuowani mieszkańcy najprawdopodobniej nie będą mogli wrócić dziś do domów. Tym, którzy nie mogą spędzić nocy u rodziny lub znajomych, miasto ma zapewnić nocleg.


Zobacz wideo Tak wygląda poznańska kamienica po wybuchu. Służby wciąż pracują


Tramwaje kursują objazdami: Ul. Roosevelta pozostaje zamknięta na odcinku od ul. Poznańskiej do ul. Dąbrowskiego. Zmiany w komunikacji miejskiej objęły linie: 3, 7, 9, 10, 11, 19.
Służby prowadzą działania, które opierają się na zabezpieczaniu terenu i monitorowaniu obiektu. Strażacy sprawdzili również wnętrze budynku w poszukiwaniu osób w kryzysie bezdomności, którym mogłoby grozić niebezpieczeństwo. Nikogo jednak nie odnaleźli.
- To secesyjna perła - powiedział "Wyborczej" o budynku jeden z dwóch młodych poznaniaków, który poinformowali służby. Kamienica niszczeje od lat. Jest jednak wpisana do indywidualnego rejestru zabytków, co uniemożliwia dokonanie rozbiórki. Dziennik zauważa, iż o wykreślenie jej z rejestru i rozbiórkę od lat starali się sami prywatni właściciele. Ich wniosek został jednak odrzucony przez ministra kultury jeszcze w 2017 roku.


Rozbiórka jest konieczna również zdaniem Pawła Łukaszewskiego, Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Poznaniu, według którego budynek może runąć w każdej chwili. Dalsze decyzje w tej sprawie może jednak podjąć dopiero Miejski Konserwator Zabytków. Ten ostatni naciska jednak na remont i w 2021 roku nałożył 40 tys. zł kary na właścicieli kamienicy, starając się wymusić na nich podjęcie prac. W związku z odwołaniem postępowanie w sprawie prowadzi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Przeczytaj źródła: "Gazeta Wyborcza", Poznan.pl, Głos Wielkopolski