Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi

Zdjęcie: Foto: PAP/Rafał Guz
Czasem dom, po wielu przeróbkach i doraźnych naprawach, jest w takim stanie, iż lepiej zrezygnować z generalnego remontu i zbudować coś nowego od podstaw, za to w sposób przemyślany. Podobnie jest z Sądem Najwyższym.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi
Powiązane
Niepokój w Niemczech. Nowe zjawisko na ulicach miast
29 minut temu
Lewica, która nienawidzi mężczyzn
36 minut temu
Polecane
Baśniowy czeski napastnik [RECENZJA KSIĄŻKI]
30 minut temu
Mniej więcej. Przegląd tygodnia Wilkowicza
46 minut temu
Wyprawa terenówką po bezdrożach – korzyści z wynajmu
48 minut temu
Runął dach w budynku gospodarczym w Miłochowie
48 minut temu
Stylizuj z głową – kontrola Inspekcji Handlowej
49 minut temu
Taki mamy klimat. Do nas czasem drony wlatują
55 minut temu
Wyrzucili psa z samochodu. Odpowiedzą przed sądem
57 minut temu