Polski sędzia piłkarski Szymon Marciniak, niby światowiec, dał się złapać na błyskotki tik-tokowego Sławomira. Kiedy ktoś zagwiżdże o przedsiębiorczości i wolnym rynku to lecimy na złamanie kariery. A co z pozostałymi hasłami narodowej prawicy? Kto się na nie nabiera i dlaczego? Nazywam się Milijon, bo za miliony kocham Pozaboiskowa wpadka sędziego Marciniaka jest ostrzeżeniem dla...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Everest prawicowej mistyfikacji
Powiązane
O jednej seniorce / optymista
59 minut temu
Umowa z Mercosur. Mocne słowa Ardanowskiego
1 godzina temu
O Franku i nieopanowanym prezesie / janko
1 godzina temu
Tymiński: przestroga dla Polaków
1 godzina temu
Polecane
POWSTAŁ 54 – TY ZT NSZZ POLICJANTÓW!
46 minut temu
Jak działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa [ZDJĘCIA]
1 godzina temu
Wandal z Lubina po raz kolejny w rękach policji
1 godzina temu