Europosłowi PiS puściły nerwy. Ale wstyd!

3 tygodni temu

Waldemar Buda, europoseł PiS podzielił się z czytelnikami mediów społecznościowych swoimi uwagami o polskim rządzie. Prawdę mówiąc lepiej byłoby, żeby milczał.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Wczoraj o 16.35 miałem lot do Brukseli. Ponoć o 16.00 zatrzymywali posła Ryszarda Czarneckiego. Nie wiem czy On jest winien czy nie ale takiego sku****yństwa i pokazówki tej podłej władzy to jeszcze nie było – pisał o zatrzymaniu Ryszarda Czarneckiego.

– Czy nie mogli go zatrzymać jak wsiada do samochodu albo pod domem? Bydło nie władza!” – podsumował Buda.

Faktycznie, ktoś tu się skompromitował. I na pewno nie są to służby, które zatrzymały Czarneckiego.

Idź do oryginalnego materiału