Podczas panelu Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce pod Rzeszowem omawiano zagrożenia dla rolnictwa wynikające z umowy handlowej między UE a krajami Mercosur.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski zauważył, iż opinie na temat tej umowy różnią się między rolnikami a politykami, co utrudnia jednoznaczne jej ocenienie.
Polska jest przeciwna proponowanej przez KE umowie, która zakłada m.in. zniesienie ceł na 91% produktów.
Poseł PiS Robert Telus krytykował umowę jako działanie przeciwne lokalnemu rolnictwu w Polsce i UE. Podkreślił również brak jednomyślności wśród państw UE, która uniemożliwia zablokowanie umowy Mercosur, w przeciwieństwie do wcześniejszej decyzji dotyczącej importu ukraińskiego zboża.
Roman Kondrów z Podkarpackiej Oszukanej Wsi zwrócił uwagę na brak zdefiniowania pojęcia aktywnego rolnika, co prowadzi do różnych nieprawidłowości. Minister Siekierski odpowiedział, iż realizowane są prace nad definicją, która ma uwzględnić rolników faktycznie pracujących na swoich ziemiach.
W Jasionce wystartowała 7. edycja Europejskiego Forum Rolniczego, która potrwa do czwartku i zgromadzi ponad 2 tys. uczestników.
