Wobec izolacjonistycznej polityki Donalda Trumpa oraz otwartej pogardy Władimira Putina dla prawa międzynarodowego, Unia Europejska ma szansę stać się promotorką ładu światowego opartego na wartościach zapisanych w jej traktatach. Porządku budowanego na zasadach, a nie wyjątkach. Na solidarności, a nie egoizmie. Na współpracy z innymi, zakorzenionej we wzajemnym uznaniu i szacunku dla różnic, a nie w protekcjonalnym moralizatorstwie.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Europa Miłosza a nie brukselskich biurokratów
Powiązane
Kraje Skandynawii wstrzymują przesyłki do USA
44 minut temu
"Równoległa rzeczywistość". Ekspert grzmi po szczycie w USA
1 godzina temu
Polecane
Kolejni mieszkańcy oszukani w sieci
39 minut temu
Bohater odnaleziony!
1 godzina temu