Eurobac – recykling i edukacja

3 dni temu

Eurobac Organizacja Odzysku Opakowań S.A., jedna z pierwszych polskich firm działająca jako organizacja odzysku odpadów od 2002 roku, aktywnie wspiera działania proekologiczne oraz prowadzi kampanie edukacyjne dla dzieci i młodzieży

Od momentu wejścia w życie w 2002 roku ustawy o opłacie produktowej, na krajowym rynku pojawiły się firmy wykonujące odzysk i recykling odpadów, jakie podlegają tej ustawowej opłacie. Eurobac to jedna z pierwszych organizacji odzysku w Polsce, która działa od początku 2002 roku.

– Jednym z istotnych aspektów naszych działań jest edukowanie w zakresie ekologii, na które przeznaczamy 5% przychodów z realizacji obowiązków w zakresie opakowań. Pomagamy nie tylko szkołom i przedszkolom; wspieramy także przedsiębiorstwa w organizacji takich kampanii. Podkreślamy w nich zawsze walory segregowania odpadów, za pomocą którego maleją koszty transportu oraz obsługi związanej z ich wywozem, co znacznie przyspiesza cały proces zagospodarowania odpadów. To z kolei przekłada się na szersze możliwości recyklingu, na czym zyskuje środowisko naturalne – mówi Jerzy Toczko, członek zarządu Eurobac Organizacja Odzysku Opakowań S.A.

Spółka zorganizowana jest w grupie kapitałowej zrzeszającej jednostki specjalizujące się w zbiórce odpadów (w tym niebezpiecznych), recyklingu olejów smarowych, „elektroniki” i z produkcji paliw alternatywnych, co razem składa się na kompleksową obsługę w zbiórce, zagospodarowaniu i recyklingu odpadów. Wyróżnia ją szeroki zakres działań: większość organizacji odzysku zajmuje się np. tylko opakowaniami, Eurobac zaś obsługuje również w zakresie olejów smarowych, opon, akumulatorów i baterii. Dzięki temu posiada w portfolio znaczących klientów w branży spożywczej, przemyśle, a także w sektorze automotive i oferuje kompleksową obsługę.

– Kompleksową, bo od rozliczania opłat produktowych, poprzez wykonywanie sprawozdań z ochrony środowiska, po odbiór odpadów oraz ich odzysk i recykling. Warto zaznaczyć, iż osobiście odbieramy odpady, bezpośrednio od klientów, co jest praktyką rzadko stosowaną, choć pożądaną. Zwłaszcza w branży samochodowej jesteśmy niekwestionowanym liderem: obsługujemy 60% rynku aut osobowych i aż 85% ciężarowych – podkreśla Jerzy Toczko.

Sprawniejszej obsłudze klienta sprzyja bogate zaplecze: baza magazynowa, sortownia, specjalistyczna flota transportowa (także do przewozu odpadów niebezpiecznych), kontenery, prasokontenery, wagi samochodowe oraz własne, zaawansowane technologicznie instalacje recyklingu wraz z laboratoriami. A warto wiedzieć, iż grupa kapitałowa Eurobac posiada nowoczesną instalację rafineryjną w Trzebini jako jedna z czterech polskich firm, w której odpady niebezpieczne – przepracowane oleje silnikowe i hydrauliczne – poddawane są recyklingowi.

– W 2002 roku zaczynaliśmy działalność od obsługi 300 klientów. Od tamtej pory sporo urośliśmy. Nakorzystanie z naszej oferty dotyczącej opakowań, opon, olejów, akumulatorów i baterii w samym tylko 2023 roku zdecydowało się ponad 3000 odbiorców. O skali naszej odpowiedzialności i skuteczności świadczy też fakt, iż dokumentujemy odzysk i recykling na ponad 80 tys. ton odpadów rocznie. Klientów przybywa z roku na rok. Do 2029 roku wymagany recykling opakowań będzie wzrastał corocznie, aż do poziomu 69%. Problemem będzie wzrastający, również corocznie, obowiązek wykonywany na odpadach zbieranych od mieszkańców, dlatego bardzo ważna jest segregacja odpadów komunalnych „u źródła” dodaje Jerzy Toczko.

Spółka z powodzeniem pokazuje, iż proekologiczny biznes łączyć można z edukacją najmłodszych, a głoszone w kampaniach idee recyklingu i ochrony środowiska, przy sprawnym zarządzaniu i kompleksowej obsłudze klienta, stają się solidną podstawą dla ugruntowanej pozycji na rynku.

Niepokojące są dla nas sygnały dotyczące nowelizacji ustawy w ramach wprowadzenia Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej. Dotyczy to m.in. obowiązkowego podniesienia kapitału do kwoty 5 mln zł, wykonywanie obowiązku na odpadach „komunalnych” za pośrednictwem „dużych” organizacji (posiadających powyżej 10% udziału w rynku), utrzymywanie rezerwy finansowej na poziomie co najmniej 10% przychodów na wypadek nagłego wzrostu kosztów w instalacjach komunalnych. Propozycje na pewno spowodują kolejny, duży wzrost kosztów dla producentów alarmuje Jerzy Toczko.

Idź do oryginalnego materiału